Szokujący początek derbów Madrytu. Nie minęło nawet 30 sekund [WIDEO]

Twitter / Screen / Canal+Sport / Na zdjęciu: Atletico wyszło na prowadzenie już w 28. sekundzie meczu z Realem Madryt
Twitter / Screen / Canal+Sport / Na zdjęciu: Atletico wyszło na prowadzenie już w 28. sekundzie meczu z Realem Madryt

To była 28. sekunda, gdy Conor Gallagher strzelił gola na 1:0 w derbowym starciu Atletico z Realem Madryt. Gospodarze w mgnieniu oka odrobili straty z Santiago Bernabeu.

Przed tygodniem na Santiago Bernabeu Real Madryt wygrał 2:1 i teoretycznie był w dużo lepszej sytuacji przed rewanżem na stadionie największego wroga.

Tyle tylko, że po trzydziestu sekundach jakiekolwiek założenia taktyczne przestały być aktualne.

Szymon Marciniak gwizdnął po raz pierwszy i Atletico natychmiast zabrało się do pracy, co zaowocowało strzeleniem gola w pierwszej akcji spotkania.

Rodrigo De Paul zagrał płasko w pole karne, Giuliano Simeone musnął piłkę, ale wyszła z tego asysta do Conora Gallaghera. Anglik z pełnym przekonaniem ruszył na futbolówkę i z bliska na wślizgu pokonał Thibaut Courtois.

Jeśli którykolwiek kibic Atletico spóźnił się na początek, bo np. czekał w kolejce po kiełbasę, to pewnie nie daruje sobie tego do końca życia.

Dla Gallaghera był to pierwszy gol w Lidze Mistrzów w dotychczasowej karierze.

Zobacz bramkę Gallaghera:

ZOBACZ WIDEO: Tak strzela syn legendy. Stadiony świata!

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści