Polacy, po słabej grze, ograli Albanię 4:1. Kibice zgromadzeni w Warszawie mogli cieszy się z wygranej, ale nie ze stylu gry reprezentacji. Graliśmy bardzo słabo i w dużej mierze rywalom zawdzięczamy, że mecz zakończył się takim wynikiem.
Jednym z fanów, którzy zasiedli na Stadionie Narodowym, był Andrzej Duda. Prezydent w emocjach opowiadał o spotkaniu z Albanią. Zagalopował się do tego stopnia, że zdarzyła mu się mała wpadka.
Kibice wychwycili, że Andrzej Duda popełnił błąd, kiedy opowiadał o przebiegu meczu, bowiem pomylił liczbę goli, jaka padła w pierwszej i drugiej połowie (w rzeczywistości trzy do przerwy, dwa po przerwie). - Kiedy wraca normalne kibicowanie, to jest zupełnie inna jakość. Myślę, że zawodnicy też to odczuwają, mam nadzieję, że czuli doping który był, zwłaszcza w drugiej połowie, kiedy padła większość bramek - powiedział prezydent.
Polacy wciąż mają szansę na awans na MŚ w Katarze w 2022 roku. Kolejny mecz zagrają z San Marino. Spotkanie w niedzielę 5. września o godz. 20:45. W środę 8. września zagramy z Anglią.
Boniek ocenił sytuację Polaków w grupie. Mówi, na co trzeba się przygotować
"Apetyt rośnie w miarę jedzenia". Wyjątkowy dzień Adama Buksy
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia popełnił koszmarny błąd. Jego reakcja stała się hitem sieci