Wielki powrót do Lecha Poznań staje się faktem!

Ten sukces Szkot odniósł w 2015 roku - w zespole, który prowadził obecny trener "Kolejorza" Maciej Skorża. Teraz obaj spróbują dokonać powtórki.

Jeszcze w piątek Barry Douglas przyleci do stolicy Wielkopolski, by przejść testy medyczne przed podpisaniem dwuletniej umowy. Do poznańskiej ekipy trafi na zasadzie wolnego transferu.

31-letni lewy obrońca spędził ostatni sezon na wypożyczeniu w Blackburn Rovers, gdzie uzbierał 30 występów w The Championship, notując 2 asysty. Wcześniej wywalczył z Leeds United awans do Premier League, lecz w angielskiej elicie ostatecznie nie zagrał, bo zaraz po tym sukcesie zmienił pracodawcę.

ZOBACZ WIDEO: Nowe spojrzenie na zwolnienie Jerzego Brzęczka? "Zaczął zrywać się Bońkowi ze smyczy"

Niewykluczone, że nawet po dokończeniu formalności kontraktowych, Szkot nie będzie mógł od razu dołączyć do kolegów pracujących na zgrupowaniu w Opalenicy. Możliwe bowiem, że przejdzie kwarantannę.

Douglas, który wzmocni lewą stronę defensywy (do tej pory sztab miał tam do dyspozycji tylko Krystiana Palacza) to czwarty letni nabytek "Kolejorza". Wcześniej tego lata na Bułgarską trafili Joel Pereira (ostatnio Gil Vicente), Radosław Murawski (Denizlispor), którego pozyskanie sfinalizowano już zimą, a także Artur Sobiech (Fatih Karagumruk).

Ponadto z wypożyczeń powrócili Joao Amaral, Djordje Crnomarković oraz Karlo Muhar.

Czytaj także: Grzegorz Lato: Mamy kulawą reprezentację. Nie potrafię tego zrozumieć Polacy na szczycie listy hańby! Jesteśmy najgorsi w XXI wieku