"Jestem zażenowany". Agent piłkarski ostro uderza w decyzję Paulo Sousy

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Paulo Sousa
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Paulo Sousa

Po powołaniach kadry reprezentacji Polski na Euro 2020 najwięcej dyskusji jest wokół Kamila Grosickiego, który znalazł się tylko na liście rezerwowej. - Jestem zażenowany - przyznał Daniel Kaniewski w "Sekcji Piłkarskiej", programie Sport.pl.

Selekcjoner Paulo Sousa ogłosił w poniedziałek 26-osobową kadrę reprezentacji Polski na Euro 2020. W zestawieniu zabrakło m.in. Kamila Grosickiego. Skrzydłowy znalazł się jedynie na liście rezerwowych, więc na turniej pojedzie tylko w przypadku kontuzji jednego z powołanych zawodników.

Brak Grosickiego w ścisłej kadrze ostro skrytykował jego menadżer. - Nie podoba mi się ta decyzja Paulo Sousy. Jestem zażenowany. Myślę, że Portugalczyk po prostu nie zna polskich piłkarzy - przyznał Daniel Kaniewski w programie Sport.pl, "Sekcja Piłkarska".

Agent podważa decyzję Sousy, podkreślając, że zdecydował się powołać innego skrzydłowego, który nie gra w klubie - Przemysława Płachetę. 23-latek rzeczywiście jest rezerwowym Norwich City, ale w 2021 roku zagrał w 12 meczach The Championship (2 liga w Anglii), w tym 2-krotnie wybiegał w podstawowej jedenastce.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: prawdziwy popis gwiazdy Realu Madryt. Wow!

Z kolei Grosicki ostatni raz w klubie zagrał w styczniu - w dwóch meczach Premier League i jednym Pucharu Anglii. Od tego czasu znajduje się poza kadrą West Bromwich Albion, z którego odchodzi po trwającym sezonie.

Brakiem powołania dla Grosickiego był zdziwiony m.in. kapitan reprezentacji Robert Lewandowski. - Zrobiło mi się przykro. Jest to mój dobry kolega, wiele lat gramy w reprezentacji i tutaj mogę trochę inaczej, emocjonalnie podchodzić do jego osoby - przyznał kapitan reprezentacji w programie "Gość Wydarzeń" na Polsacie (więcej TUTAJ).

Najbliższe zgrupowanie kadry odbędzie się w Opalenicy w dniach 24 maja - 9 czerwca. Potem Polacy przeniosą się do Sopotu, gdzie będą mieszkać podczas Euro 2020. Przed turniejem rozegrają jeszcze dwa towarzyskie spotkania - z Rosją we Wrocławiu (01.06) i Islandią w Poznaniu (08.06).

Czytaj teżKamil Grosicki. Marzenia okazały się koszmarem

Komentarze (8)
avatar
janusz antoni z Poznania
18.05.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kto to jest Grosicki? piłkarz jednej akcji /chyba z Rumunią/ i ...to wszystko. Przecież kadra nie może być towarzystwem wzjemnej adoracji i asekuracji, no nie..... 
Dżonu czekaj
18.05.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dajcie już spokój z tym Grosickim. Sam wybrał to na czym mu bardziej zależało. Wiedział, że nie będzie miał miejsca w składzie po tym jak odmówił transferu. Wiedział też, że w żadnym nowym klub Czytaj całość
avatar
Tomasz Sobczak
18.05.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Nie jestem pewien...ale to chyba Sousa jest selekcjonerem i to jemu płaci się pieniądze za kierowanie Reprentacją Narodową ? Czy może jestem w błędzie...? 
lewybdg
18.05.2021
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
pijawka i pasożyt agencina. o czym myślisz, o swojej kasie pasożycie. wiesz, że takiego grosickiego bez euro trudniej będzie gdzieś wcisnąć i zgarnąć hajs na transferze. zażenowani to my jesteś Czytaj całość
avatar
jotwu
18.05.2021
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Kopacz już od dłuższego czasu siedzi na trybunach.I takiego gracza agent chciałby widzieć w kadrze.Niesamowite.