Robert Lewandowski zaskoczony decyzją Paulo Sousy. "Zrobiło mi się przykro"

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski wypowiedział się na temat braku powołania dla Kamila Grosickiego, który nie znalazł się w szerokiej kadrze na Euro 2020. Kapitan reprezentacji Polski przyznał, że był zaskoczony taką decyzją selekcjonera.

W poniedziałek Paulo Sousa ogłosił szeroki skład na nadchodzące mistrzostwa Europy. 26 zawodników pojedzie na zgrupowanie w Opalenicy. Selekcjoner reprezentacji Polski zaskoczył niektórymi decyzjami.

W kadrze nie znalazł się m.in. Kamil Grosicki. Zawodnik West Bromwich Albion nie może liczyć na grę w swoim klubie. 32-letni pomocnik miał okazję, żeby odejść z angielskiego zespołu, ale ostatecznie postanowił przedłużyć kontrakt z obecnym pracodawcą.

Grosicki nie mieści się nawet w składzie meczowym WBA. Ostatni raz w barwach "The Baggies" wystąpił w styczniu przeciwko West Hamowi. Mimo to, Robert Lewandowski przyznał, że jest zaskoczony decyzją Paulo Sousy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to nie miało prawa się udać! Niesamowity trik gwiazdy

- Gdy usłyszałem o nominacjach i zobaczyłem, że Kamila Grosickiego nie ma na liście to zrobiło mi się przykro. Jest to mój dobry kolega, wiele lat gramy w reprezentacji i tutaj mogę trochę inaczej, emocjonalnie podchodzić do jego osoby - powiedział napastnik Bayernu Monachium w programie "Gość Wydarzeń".

Kapitan polskiej kadry podkreślił jednak, że szanuje wybory selekcjonera Paulo Sousy. Robert Lewandowski ma też nadzieję, że Kamil Grosicki jeszcze wróci do reprezentacji i to wkrótce.

- Wielka szkoda oczywiście, respektuje decyzje jakie trener podjął. Muszę to akceptować, ale wiadomo, że ta więź pomiędzy mną a Kamilem, była od kilku lat na fajnym poziomie. Dogadywaliśmy się na boisku i poza boiskiem. Wierzę w to, że Kamil wróci do tej reprezentacji szybciej niż niektórzy może myślą - dodał.

Zobacz też:
Były reprezentant wspiera Grosickiego. "Sam to przeżywałem"
Oficjalnie: koniec epoki w Wiśle Kraków. Odchodzi dwóch ważnych piłkarzy

Źródło artykułu: