Ligue 1: Olympique Marsylia grał do końca. Klasowe zachowanie Arkadiusza Milika

Getty Images / Catherine Steenkeste / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik
Getty Images / Catherine Steenkeste / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik

Szczęście uśmiechnęło się do Olympique Marsylia w czasie doliczonym do meczu z FC Lorient. To w nim zapewnił sobie zwycięstwo 3:2. Arkadiusz Milik asystował przy golu, ale brakowało mu skuteczności.

Pierwsza połowa nie wyszła Olympique Marsylia. Podopieczni Jorge Sampaoliego rozgrywali piłkę za wolno, żeby rozerwać szyki obronne FC Lorient. Argentyńczyk wyglądał na zszokowanego nieporadnością swoich podopiecznych, którzy nieustannie odbijali się od defensywy zespołu walczącego o utrzymanie. Arkadiusz Milik podjął tylko jedną próbę pokonania bramkarza przeciwnika, jednak zadziałała siła złego na jednego i nie został dopuszczony do soczystego strzału.

FC Lorient zaatakowało raz, a skutecznie w pierwszej połowie. Początkowo schowani przyjezdni zauważyli, że siła rażenia Olympique jest niewielka i spróbowali szczęścia w ataku. Szybko przeprowadzona akcja pozwoliła Teremasowi Moffi wybiec sam na sam z Stevem Mandandą. Napastnik poradził sobie z doświadczonym bramkarzem i po wymanewrowaniu go, oddał uderzenie na 1:0 w 17. minucie.

Po przerwie sytuacja kompletnie zmieniła się. Olympique potrzebował nieco ponad 10 minut na oddanie czterech uderzeń w bramkę i odwrócenie wyniku na 2:1. Diametralne przyspieszenie poskutkowało strzałami do siatki Dimitriego Payeta oraz Pola Liroli. Przy trafieniu Francuza przytomnie asystował Arkadiusz Milik. Reprezentant Polski zastawił dostęp do piłki po dalekim podaniu Boubacara Kamary i głową umościł ją na stopie Payeta.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego gola dawno nie widzieliśmy

Milik asystował po raz pierwszy w Ligue 1, gorzej wychodziło mu wykorzystywanie sytuacji podbramkowych. W drugiej połowie było kilka, ale Polak albo pudłował, albo trafiał w Mathieu Dreyera. Skuteczność nie była również atutem pozostałych zawodników Olympique, za co karą była bramka na 2:2 Teremasa Moffiego. W 70. minucie ponownie zakończył on szybkie rozegranie i skorzystał z podania Yoane'a Wissy.

Pojedynek rozstrzygnął w doliczonym czasie Pol Lirola. Piłkę dostarczył mu Dimitri Payet, a najskuteczniejszy zawodnik popołudnia w Marsylii oddał płaskie uderzenie zza pola karnego na 3:2. Obrońcy FC Lorient zostawili mu zdecydowanie za dużo miejsca.

Olympique Marsylia - FC Lorient 3:2 (0:1)
0:1 - Teremas Moffi 17'
1:1 - Dimitri Payet 53'
2:1 - Pol Lirola 56'
2:2 - Teremas Moffi 70'
3:2 - Pol Lirola 90'

Składy:

Olympique: Steve Mandanda - Pol Lirola, Boubacar Kamara, Leonardo Balerdi, Lucas Perrin (46' Luis Henrique), Hiroki Sakai - Florian Thauvin, Pape Gueye, Michael Cuisance (76' Saifeddine Khaoui) - Dimitri Payet (90' Yuto Nagatomo), Arkadiusz Milik

Lorient: Mathieu Dreyer - Andrew Gravillon, Julien Laporte, Trevoh Chalobah - Jerome Hergault (65' Enzo Le Fee), Fabien Lemoine (46' Thomas Monconduit), Laurent Abergel, Vincent Le Goff - Yoane Wissa (81' Quentin Boisgard) - Teremas Moffi (83' Adrian Grbić), Armand Laurient

Żółta kartka: Balerdi (Olympique)

Sędzia: Hakim Ben El Hadj

***

Angers SCO - Stade Rennais 0:3 (0:1)
0:1 - Jeremy Doku 45'
0:2 - Martin Terrier 63'
0:3 - Sehrou Guirassy 90'

Lille OSC - Montpellier HSC 1:1 (0:1)
0:1 - Andy Delort 21'
1:1 - Luiz Araujo 85'

Grafika za SofaScore.com:

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Lille OSC 38 24 11 3 64:23 83
2 Paris Saint-Germain 38 26 4 8 86:28 82
3 AS Monaco 38 24 6 8 76:42 78
4 Olympique Lyon 38 22 10 6 81:43 76
5 Olympique Marsylia 38 16 12 10 54:47 60
6 Stade Rennais 38 16 10 12 52:40 58
7 RC Lens 38 15 12 11 55:54 57
8 Montpellier HSC 38 14 12 12 60:62 54
9 OGC Nice 38 15 7 16 50:53 52
10 FC Metz 38 12 11 15 44:48 47
11 AS Saint-Etienne 38 12 10 16 42:54 46
12 Girondins Bordeaux 38 13 6 19 42:56 45
13 Angers SCO 38 12 8 18 40:58 44
14 Stade de Reims 38 9 15 14 42:50 42
15 RC Strasbourg Alsace 38 11 9 18 49:58 42
16 FC Lorient 38 11 9 18 50:68 42
17 Stade Brestois 29 38 11 8 19 50:66 41
18 FC Nantes 38 9 13 16 47:55 40
19 Nimes Olympique 38 9 8 21 40:71 35
20 Dijon FCO 38 4 9 25 25:73 21

Czytaj także: Klub Jakuba Modera postraszył Manchester United. Polak ma czego żałować

Czytaj także: Łukasz Fabiański w żywym widowisku. West Ham United prowadził 3:0 i drżał o wynik

Źródło artykułu: