Legia sprowadzi Kamila Grosickiego? "Byłoby to kapitalne posunięcie"

Getty Images / Sebastian Frej / Na zdjęciu: Kamil Grosicki
Getty Images / Sebastian Frej / Na zdjęciu: Kamil Grosicki

Legia Warszawa szuka skrzydłowego, który da drużynie sporo jakości. Idealnym wyborem - co podkreśla Jakub Wawrzyniak w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" - byłby Kamil Grosicki, który potrzebuje regularnej gry przed turniejem Euro 2020.

- Poszukamy między innymi skrzydłowych - mówił w ostatnich dniach trener Czesław Michniewicz, który w tym momencie nie ma wielkiego pola manewru na tej pozycji. Legia Warszawa potrzebuje wzmocnień, jeśli chce po raz kolejny sięgnąć po tytuł mistrza Polski.

Jakub Wawrzyniak jest zdania, że idealnym kandydatem do gry na skrzydle w Legii w rundzie wiosennej byłby... Kamil Grosicki.

Zawodnik dałby dużo jakości Legii, a potrzebuje regularnej gry, jeśli marzy o wyjeździe na Euro 2020. W tym momencie jest jedynie rezerwowym w West Bromwich Albion. Nie pomogła mu nawet zmiana trenera. W debiucie Sam Allardyce nie wpuścił go na boisko.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tiki-taka Barcelony w... Arabii Saudyjskiej. Ręce same składają się do oklasków

- Gdyby udało się go teraz sprowadzić, byłoby to kapitalne posunięcie. I dla "Grosika", który w Premier League prawie w ogóle nie gra, a przecież chce jechać na EURO. Ten zawodnik w formie to skrzydłowy numer jeden reprezentacji Polski, więc Legii też dałby wiele - mówi Wawrzyniak w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Warto odnotować, że na finiszu poprzedniego sezonu Legia Warszawa podjęła próbę sprowadzenia Kamila Grosickiego. Piłkarz wstępnie wyraził zainteresowanie transferem, gdyby WBA nie wywalczył awansu. Legia była konkretna. Przedstawiła zawodnikowi atrakcyjną propozycję finansową. Grosicki mógł liczyć na najwyższy kontrakt w drużynie (wtedy najwięcej zarabiał Artur Jędrzejczyk, około 800 tysięcy euro rocznie) --> więcej TUTAJ.

Piłkarz grał w Legii na początku kariery, ale krótko. Tylko rundę jesienną sezonu 2007-08. Do klubu z Warszawy mógł wrócić kilka lat temu - przed Euro 2016. Bogusław Leśnodorski, były prezes, starał się wypożyczyć Grosickiego ze Stade Rennes na pół roku. Piłkarz chciał, ale Francuzi nie zgodzili się.

Po 14. kolejce Legia ma na swoim koncie 29 punktów. Jedno "oczko" do stołecznego zespołu tracą Raków Częstochowa i Pogoń Szczecin.

Zobacz także:
Legia Warszawa. Artur Boruc zostanie na kolejny sezon? "Może być jak Buffon w Juventusie"
Zna Roberta Lewandowskiego od 20 lat. "Był przeciętny i jednym z wielu"

Źródło artykułu: