Liga Mistrzów. FC Barcelona - Juventus. Kolejny pojedynek Leo Messiego i Cristiano Ronaldo. "Podziwiam ich obu"

Getty Images / Urbanandsport/NurPhoto / Na zdjęciu: Ronald Koeman i Lionel Messi
Getty Images / Urbanandsport/NurPhoto / Na zdjęciu: Ronald Koeman i Lionel Messi

We wtorek o pierwsze miejsce w grupie powalczy FC Barcelona z Juventusem. To oznacza, że znów przeciwko sobie zagrają Lionel Messi oraz Cristiano Ronaldo. Ronald Koeman na konferencji prasowej z szacunkiem wypowiadał się o obu zawodnikach.

- To fantastyczne, że tak długo grają na wysokim poziomie. Są najlepsi w ostatnich 10-15 latach, ciągle osiągali sukcesy, to niesamowite. Oni różnią się od siebie, mają niewiarygodne statystyki strzeleckie, zdobywają nagrody - powiedział trener Blaugrany, przed wtorkowym meczem.

- Myślę, że niedobrze jest mówić, kto jest lepszy. Podziwiam ich obu, jutro będziemy się dobrze bawić - dodał.

Ronald Koeman z wielkim szacunkiem wypowiadał się na temat Cristiano Ronaldo. Holender stwierdził, że Portugalczyk wciąż należy do grupy najlepszych zawodników na świecie. Jego zdaniem to stawka spotkania motywuje jego piłkarzy, a nie sama obecność napastnika Juventusu na boisku.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol! Ręce same składały się do oklasków

- Jeden zawodnik indywidualnie nie motywuje nas bardziej. To ważny mecz między wielkimi zespołami. Będziemy walczyć o pierwsze miejsce, zawsze ważne jest, by grali najlepsi. Cristiano Ronaldo wciąż jest jednym z najlepszych, zawsze strzela i trafia, dzięki swojej codziennej pracy jest nadal w elicie - powiedział Koeman.

Holenderski szkoleniowiec skomentował też obecny skład mistrza Włoch. Trener FC Barcelona żałuje, że Matthijs de Ligt nie gra w barwach Blaugrany. 21-letni obrońca był kiedyś łączony z klubem z Camp Nou.

- Bardzo dobrze znam Matthijsa, jest świetnym piłkarzem, mimo wieku ma już spore doświadczenie. Zawsze chcemy mieć najlepszych zawodników, on może być najlepszy na swojej pozycji. Do tej jest świetnym człowiekiem. Codziennie chce się poprawiać. Szkoda, że gra w Juventusie, a nie dla nas. To jednak wszystko działo się przed moim przyjściem - powiedział.

Zespół Ronald Koemana ma już zapewniony awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Mimo to Holender we wtorek chce wystawić najmocniejszy skład. W meczu z Juventusem z powodu kontuzji nie wystąpi jednak dwóch podstawowych zawodników - Ansu Fati i Ousmane Dembele.

- Brakuje nam ważnych piłkarzy - Ansu, Dembele. Obaj mogą grać głęboko na skrzydłach i są szybcy. Szukamy tego, co najlepsze dla drużyny. Jutro mamy ostatni trening i podamy listę powołanych. Wystawimy mocny skład, bo chcemy zająć pierwsze miejsce w grupie - podsumował.

Zobacz też:
Liga Mistrzów. FC Barcelona - Juventus. Wojciech Szczęsny ustąpi miejsca legendzie
Liga Mistrzów. Szpital w Borussii Dortmund. Do Rosji bez ośmiu piłkarzy

Komentarze (0)