Transfery: nadal nie wiadomo, gdzie zagra Arkadiusz Milik. Może w Evertonie?

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik

Nie kończy się transferowa saga wokół polskiego napastnika. Jedno jest pewne: Arkadiusz Milik nie założy już koszulki Napoli. Jego agent poleciał na Wyspy Brytyjskie. Tam rozmawia o nowej umowie dla reprezentanta naszego kraju.

Informowaliśmy już o brytyjskim kierunku, który może obrać Arkadiusz Milik (TUTAJ więcej szczegółów >>). Włoski ekspert transferowy Alfredo Pedulla poinformował, że najbliżej pozyskania polskiego napastnika jest Tottenham Hotspur. Jose Mourinho, który prowadzi ten zespół ma już co prawda do dyspozycji Harry'ego Kane'a na pozycji napastnika, ale ze sporym zainteresowaniem przyjął ofertę od agenta Milika.

Inne doniesienia włoskich dziennikarzy mówią o tym, że Polak może trafić do Newcastle United. Ten klub spokojnie ustawił się w drugim rzędzie, czeka na finał rozmów na linii Tottenham-Milik i ewentualnie wkroczy w odpowiednim momencie.

Serwis areanapoli.it poinformował jeszcze o jednym możliwym kierunku dla Milika. Polski napastnik został ponoć zaproponowany Evertonowi. Dodatkowego smaczku dodaje fakt, że trenerem tego angielskiego klubu jest Carlo Ancelotti, z którym polski napastnik współpracował od maja 2018 do grudnia 2019 w SSC Napoli.

ZOBACZ WIDEO: Były reprezentant Polski ostrzega kadrowiczów. "Zawodnicy nie są od tego, by dyskutować"

Milik ma przejść do jednego z angielskich klubów na zasadzie wypożyczenia, z opcją wykupu za 25 mln euro. Ancelotti ponoć na razie przyjął ofertę agenta bardzo spokojnie. Nie zamierza bić się o Polaka. Ale sytuacja może zmienić się w najbliższych dniach.

Everton obecnie - po dwóch kolejkach Premier League - zajmuje drugie miejsce w tabeli z dwoma wygranymi. Tottenham zajmuje pozycję 6., a Newcastle jest na razie na 13. lokacie.

Przypomnijmy, że Milik ma czas do 5 października, aby znaleźć nowy klub. Przedłużone okienko transferowe to efekt pandemii koronawirusa, która opanowała cały świat. Jak na razie szefowie Napoli zdecydowali, że Polak będzie teraz trenował z grupą piłkarzy, która ma odejść z klubu (TUTAJ więcej szczegółów >>).

Komentarze (11)
avatar
Jacek Urbanowicz
25.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszystko dobrze jakby chciał iść do tottenhamu ,ale jest jedno ią Milik jest graczem bardzo narażonym na kontuzje a w Anglii gra się ostro i mógłby już w drugim meczu nabawić się kontuzji.Najle Czytaj całość
avatar
Mario1781
24.09.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Żeby nie było że skończy jak przysłowiowy Zabłocki na mydle... 
avatar
prym
24.09.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Everton,Newcastl,Totenham,Juventus,Roma,Walencja,Atletico,RB Lipsk i chyba jeszcze Fiorentina to kluby co biły się o Mylika.Nie jest to czasem rekord?.......Głupoty SF 
avatar
Szef na worku
24.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rence opadajom... 
siber
24.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Saga (brednie) gdzie zagra Mylik wchodzi na poziom wyższy .Głos zabrał Kierownik Dyżurny Zespołu M. Bobakowski ,który dalej powtarza brednie pismaków . No to teraz już czas na redaktora nacze Czytaj całość