[tag=28560]
Mikael Ishak[/tag] nie zamierza kontynuować kariery w 1.FC Nuernberg. Twierdzi, że potrzebna jest mu świeżość. - Wszyscy wiedzą, jak ważny jest dla mnie ten klub, ale teraz potrzebuje czegoś nowego. Wszystko ma swój początek i koniec - przekazał 27-latek w rozmowie z "Bildem".
- Mogę zapewnić, że do tej pory nie porozumiałem się z żadnym innym klubem. Mam pewne propozycje, ale na razie nic nie zostało jeszcze ustalone. Teraz koncentruję się na ostatnich meczach. Później okaże się, gdzie trafię - dodał.
"Przegląd Sportowy" twierdzi, że Ishak znalazł się na celowniku dwóch polskich gigantów. Chodzi o Lecha Poznań i Legię Warszawa. Przedstawiciele tych klubów mają rozmawiać w sprawie transferu Szweda. Na razie jednak trudno o jakiekolwiek konkrety.
W tym sezonie 2. Bundesligi Ishak wystąpił w 10 meczach FC Nuernberg, w których zdobył zaledwie jedną bramkę. Te statystyki 27-letniego napastnika na pewno nie budzą wielkiego podziwu. Zdecydowanie lepiej spisywał się w sezonie 2017/18, kiedy to w II lidze niemieckiej zaliczył 12 goli i osiem asyst.
- Ishak to jeden z najlepszych napastników 2. Bundesligi w ubiegłym sezonie - mówił w lipcu 2018 roku polski napastnik Dominik Steczyk, cytowany przez "PS". Wówczas trafił do FC Nuernberg z VfL Bochum. Właśnie z Ishakiem przegrał walkę o skład.
Czytaj także:
- Nowy rozdział w życiu Simona Ammanna. Chce zostać radnym
- Anna Lewandowska zdradziła, jaki prezent dostała od Roberta na rocznicę ślubu. "To dla mnie bardzo dużo"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalna sztuczka Lewandowskiego na treningu Bayernu!