Paul Pogba był zdeterminowany, aby już latem 2019 roku opuścić Manchester United. Czerwone Diabły przedstawiły jednak zaporową cenę za Francuza, dlatego z wyścigu o pomocnika wycofał się Real Madryt. Zły z tego powodu był trener Zinedine Zidane, u którego Pogba był na szczycie listy życzeń.
Być może Los Blancos dopną swego za kilka miesięcy. Według dziennika "The Sun", Manchester United gotowy jest sprzedać Pogbę. Z tego powodu obniżył swoje wymagania i zamiast 180 mln funtów, żąda obecnie 150 mln.
Pogba, częściej niż na boisku, przebywa ostatnio w gabinetach lekarskich. W tym sezonie rozegrał zaledwie osiem meczów dla Manchesteru. Jest krytykowany za swoją słabszą formę, a sam piłkarz wiele razy podkreślał, że chciałby odejść z zespołu. Działania klubu z Old Trafford skrytykował w styczniu Mino Raiola.
- Nie doradzałbym transferu do Manchesteru United. Oni zniszczyliby nawet Diego Maradonę, Pelego i Paolo Maldiniego. Pogba potrzebuje drużyny i klubu, takiego jak Juventus, w którym już wcześniej grał - mówił kilka tygodni temu znany agent piłkarski.
Zobacz także: Manchester City obserwuje Lionela Messiego
Zobacz także: Dani Ramirez da Lechowi Poznań więcej niż Darko Jevtić?
ZOBACZ WIDEO: Transfery. Michał Pol zniesmaczony transferem Mandzukicia. "Nie mogę tego przeboleć"