[tag=22007]
Arkadiusz Milik[/tag] i Piotr Zieliński od wielu miesięcy rozmawiają z SSC Napoli na temat przedłużenia swoich kontraktów. Obecne wygasają wraz z końcem czerwca 2021 roku. Negocjacje się przedłużają, bo cały czas nie ma porozumienia z klubem.
Transfery. Nowy konkurent Arkadiusza Milika już na testach medycznych. Andrea Petagna trafi do Napoli po sezonie >>
"La Gazzetta dello Sport" podaje nowe informacje w tej sprawie. Polacy zaakceptowali nowe warunki finansowe umów, które mają obowiązywać do 2024 roku. Zieliński miałby zarabiać 2 mln euro rocznie, a Milik 3 mln euro rocznie.
Problemem jest wysokość odstępnego, którą włoski klub chce zapisać w ich kontraktach. W przypadku środkowego pomocnika mowa o kwocie w granicach 80-100 mln euro. Z kolei polski napastnik ma mieć wpisane 100 mln euro.
ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Michał Pol nie ma wątpliwości. Przed Piątkiem niesamowicie trudne chwile
Polacy wiedzą, że takie kwoty będą problematyczne, gdy w pewnym momencie będą chcieli zmienić klub. Dlatego ich warunkiem jest, by odstępne nie przekraczało 50 mln euro. Rozbieżność jest zatem bardzo duża.
Transfery. Znamy przyszłość Driesa Mertensa. Olivier Giroud zostaje w Chelsea FC >>
Włoski dziennik dodaje, że Napoli podobno jest gotowe pójść na ustępstwo w przypadku "Ziela". Nie ma jednak zgody na to, by Milik miał odstępne poniżej 100 mln euro. Jeżeli na taką kwotę się nie zgodzi, to odejdzie już w letnim oknie transferowym.