Tokio 2020. Maciej Skorża nie wprowadził ZEA do igrzysk olimpijskich. Szykuje się wielki powrót do PKO Ekstraklasy

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Maciej Skorża
Materiały prasowe / Na zdjęciu: Maciej Skorża

Maciej Skorża nie spełni marzenia o udziale w igrzyskach olimpijskich. Prowadzone przez niego Zjednoczone Emiraty Arabskie nie awansują do IO 2020 w Tokio. Najbardziej utytułowany polski trener lada moment może zameldować się w PKO Ekstraklasie.

W tym artykule dowiesz się o:

By awansować do turnieju olimpijskiego, zespół Macieja Skorży musiał zdobyć medal trwających właśnie mistrzostw Azji U-23. Drużyna polskiego trenera wygrała swoją grupę i awansowała do ćwierćfinału, w którym została rozbita 1:5, co oznacza dla niej koniec walki o udział w IO 2020.

Brak awansu do igrzysk olimpijskich może oznaczać koniec misji Skorży w ZEA. Tamtejsza federacji zatrudniła go właśnie po to, by poprowadził zespół do Tokio. Gdy jesienią ubiegłego roku był jednym z kandydatów na selekcjonera pierwszej reprezentacji ZEA (ostatecznie wybrany został Ivan Jovanović) mówił portalowi tvp.sport.pl:

- Planuję wszystko tylko do styczniowego turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich w Tokio. To jest priorytet. (...) Na razie chcę dokończyć zadanie, czyli spełnić trenerskie marzenie - wziąć udział w igrzyskach. To był mój cel jeszcze z czasów pracy w Polsce, mówiłem o tym wielokrotnie. Skoro nie było mi dane pracować z kadrą Polski do lat 21, chciałbym spełnić to marzenie z drużyną ZEA.

ZOBACZ WIDEO: Kamil Kosowski komentuje sytuację Wisły Kraków. "Serce boli. Spadek z Ekstraklasy trzeba brać pod uwagę"

Niewykluczone, że Skorża wróci teraz do pracy w PKO Ekstraklasie. Na pytanie o planowany powrót do polskiej ligi odparł wtedy: - Nie ukrywam, że kolejnym marzeniem i celem jest dla mnie czwarte mistrzostwo Polski w roli trenera. Tego nie dokonał nikt. A będę chciał o to powalczyć.

Czytaj również -> Pechowy debiut Artura Sobiech

48-latek nie wprowadził ZEA do IO 2020, ale nie wróci z Bliskiego Wschodu z pustymi rękoma. We wrześniu 2018 roku jego drużyna zdobyła brązowy medal Igrzysk Azjatyckich.

Maciej Skorża to najbardziej utytułowany polski szkoleniowiec w historii, a na to miano zapracował zdobyciem trzech mistrzostw Polski, trzech Pucharów Polski, Pucharu Ligi oraz Superpucharu Polski. Sięgnął po te trofea z Groclinem Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski, Wisłą Kraków, Legią Warszawa i Lechem Poznań, a pracował też w Amice Wronki i Pogoni Szczecin. Ma w CV także epizod w saudysjkim Ettifaq FC.

Czytaj również -> Wielki wyścig "Lewego" i Wernera

Komentarze (2)
avatar
grzesb
19.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Yyy znaczy się nie rozumiem. Na co komu mistrzostwo Polski?