Angielskie media - w tym "The Sun" - zdążyły już ogłosić, że Krzysztof Piątek w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin przejdzie testy medyczne w Tottenhamie Hotspur, a następnie podpisze kontrakt z finalistą ubiegłej edycji Ligi Mistrzów.
Mowa o 3,5-letniej umowie. Anglicy mieli ponadto porozumieć się z AC Milan w sprawie kwoty odstępnego, która ma wynieść 28 milionów funtów (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: Hat-trick Arkadiusza Milika w meczu z Genk:
Dobrze poinformowani dziennikarze Sky Sports potwierdzają, że Tottenham i Milan rozmawiają ws. transferu reprezentanta Polski, jednak włoski klub nadal nie otrzymał oficjalnej oferty za Piątka.
"Tottenham i Milan rozmawiali o przeprowadzce Krzysztofa Piątka do londyńskiego klubu w tym miesiącu, ale nie złożono żadnych formalnych ofert. Rozmowy nie są na zaawansowanym etapie. W tym momencie nie jest też jasne, czy mowa o transferze definitywnym czy wypożyczeniu" - donosi Sky Sports.
Tottenham and AC Milan have held talks about Krzysztof Piatek moving to the London club this month - but no formal offers have been made.
— Sky Sports News (@SkySportsNews) January 10, 2020
Tymczasem według dziennika "Mirror" nie tylko Krzysztof Piątek jest kandydatem do gry w Tottenhamie Hotspur. W gronie zawodników przymierzanych do Spurs ma być też... Arkadiusz Milik!
Oprócz polskiego duetu, z Tottenhamem łączy się też takie nazwiska jak Edinson Cavani czy Mousa Dembele.
Tottenham Hotspur to kolejny angielski klub, z którym media łączą Arkadiusza Milika. Drugim jest Manchester United, który za polskiego napastnika SSC Napoli ponoć jest gotów zapłacić 60 mln funtów (więcej TUTAJ).
Tottenham potrzebuje wzmocnień z uwagi na problemy zdrowotne Harry'ego Kane'a, którego czeka wielomiesięczna przerwa. Prognozuje się, że napastnik na boisko będzie mógł wrócić dopiero w kwietniu.