Gareth Bale to postać, która wzbudza ogromne kontrowersje. Walijczyk stał się zakładnikiem ceny, jaką zapłacił za niego Real Madryt w 2013 roku. Każdy patrzy na niego przez pryzmat 101 mln euro, które na trzy lata uczyniły go trzecim najdroższym piłkarzem świata.
Oprócz słabej gry, zmorą Bale'a są kontuzje. Przez dwanaście lat kariery, piłkarz z powodu urazów pauzował 49 razy, co w przeliczeniu daje średnio cztery kontuzje na sezon. Tylko w obecnych rozgrywkach leczył już udo oraz łydkę. Skrzydłowy nie ma miejsca w pierwszym składzie Realu, jednak urazy innych graczy spowodowały, że Bale wraca do łask Zinedine'a Zidane'a.
Zobacz wideo. Ostatni trening Realu przed El Clasico:
Dziennik "Marca" przekonuje, że Bale zagra w El Clasico od pierwszej minuty. "Zidane jest świadomy, że zawodnik może wykorzystać swoją siłę w wolnych przestrzeniach na tak dużym boisku jak Camp Nou" - tłumaczy największa gazeta w Hiszpanii.
Królewscy ewidentnie nastawią się na grę z kontry, a szybkość Bale'a może okazać się kluczowa. "Francuski szkoleniowiec chce otworzyć nowy rozdział z Gareth'em, który latem był jedną nogą poza klubem" - dodaje wspomniane źródło. - Bale jest z nami, dobrze trenuje i to ważny zawodnik, który zawsze pokazywał swoje walory - dodaje Zidane.
Starcie FC Barcelona - Real Madryt rozpocznie się w środę o godzinie 20. Stawką będzie pozycja lidera w La Liga, bo obie drużyny mają tyle samo punktów.
Zobacz także: Broni i efektownie strzela. Zobacz gole Sergio Ramosa (wideo)
Zobacz także: Leo Messi królem El Clasico