Największy sportowy dziennik we Włoszech, "La Gazzetta dello Sport", zapewnia, że nowy trener nie ma zamiaru rezygnować z Krzysztofa Piątka. Polak pozostanie podstawowym zawodnikiem AC Milan, a Stefano Pioli ma "dać mu pomocną dłoń".
"W notatniku Pioliego najwyżej wypisana jest priorytetowa misja. To pierwsza rzecz do zrobienia w nowym rozdziale. Ma ponownie uzbroić Piątka, przybliżyć go do bramki i przywrócić mu skuteczność" - czytamy we włoskim dzienniku.
- Piątek to prawdziwy bombowiec i ma wpływ na sposób gry całej drużyny. Ma duże umiejętności i stawia sobie wysokie cele - mówił na pierwszej konferencji prasowej w roli trenera Milanu Pioli (więcej TUTAJ). Według "La Gazzetta dello Sport", pod jego wodzą mediolańczycy mają grać systemem 4-3-3 z Piątkiem ustawionym na środku ataku.
ZOBACZ WIDEO: El. Euro 2020: Łotwa - Polska. Kadra skazana na Brzęczka? "Na Euro 2020 również może mieć sporo szczęścia"
Po styczniowym transferze do Milanu 24-latek zdobył 11 goli w 23 meczach Serie A i Pucharu Włoch. Skuteczność zatracił w lecie. Ani razu nie trafiał w spotkaniach przedsezonowych, a po 7 ligowych kolejkach ma na koncie tylko 2 bramki - obie strzelone po rzutach karnych.
Według włoskich mediów, Piątek nie mógł się odnaleźć w systemie Marco Giampaolo, którego w środę na stanowisku trenera zastąpił właśnie Pioli. Nowy szkoleniowiec na ławce zadebiutuje 20 października. AC Milan przyjmie znajdujące się w strefie spadkowej Lecce.
Czytaj też: Serie A. Gorąco w klubie Krzysztofa Piątka. Kibice Milanu ruszyli z akcją #PioliOut