We wtorek oficjalnie z Milanem pożegnał się, po zaledwie czterech miesiącach, Marco Giampaolo. Kilkanaście godzin później klub zaprezentował nowego szkoleniowca, którym został Stefano Pioli (więcej TUTAJ).
Kilkadziesiąt minut po podpisaniu kontraktu nowy trener pojawił się na konferencji prasowej wraz z najważniejszymi ludźmi w klubie.
- Nie jesteśmy zadowoleni, że tutaj jesteśmy. Mamy jednak poczucie, że musieliśmy coś zmienić. Marco Giampaolo to dobry trener i na pewno osiągnie sukcesy w przyszłości. Jego zwolnienie to dla nas porażka, jednak wierzymy, że dokonaliśmy dobrego wyboru, jakim jest powierzenie drużyny Stefano Piolemu - powiedzieli Ivan Gazidis i Zvonimir Boban, pełniący funkcję dyrektorów w klubie.
ZOBACZ WIDEO: El. Euro 2020: Łotwa - Polska. Niepotrzebne słowa Bońka? "Akurat on nie jest osobą, która powinna pouczać innych"
- Będziemy popełniać błędy, to oczywiste. Jesteśmy za to odpowiedzialni, przepraszamy kibiców. Jednak jesteśmy dopiero na początku drogi i wierzymy, że możemy doprowadzić Milan na szczyt calcio. Zaufajcie nam, jesteśmy profesjonalistami - dodał dyrektor techniczny Milanu, legenda tego klubu, Paolo Maldini.
Działacze oddali następnie głos nowemu szkoleniowcowi, który ma za zadanie odbudować zespół w najbliższych miesiącach. - Jestem przekonany, że mogę wykonać tutaj dobrą pracę. Milan ma dobry zespół z piłkarzami wysokiej klasy. Cieszę się, że władze klubu mi zaufały - powiedział w pierwszych słowach nowy trener Rossonerich.
Pioli pochwalił swojego poprzednika, jednak dodał, że ma inny styl pracy niż Giampaolo.
- Prezentujemy odmienne idee. Przede wszystkim muszę jak najszybciej poznać zespół, nie mam wątpliwości, że szybko znajdziemy porozumienie i zaczniemy grać piłkę, która daje radość - piłkarzom i kibicom. Moje trzy zasady to pomysł, intensywność i brak skrupułów. Prosto i konkretnie - wyznał.
- Mamy tutaj wszelkie warunki do tego, by wydobyć z piłkarzy wszystko co najlepsze, to mój cel. Musimy odzyskać zaufanie kibiców, którzy są bardzo wymagający i ambitni, podobnie jak ja. Wiem, co chcę przekazać drużynie, liczę, że będziemy odważni i świadomi naszej siły - dodał.
Pioli zabrał też głos na temat Krzysztofa Piątka, który zawodzi na początku sezonu. Jeden z najlepszych strzelców ostatniego sezonu Serie A strzelił dotąd tylko dwa gole, oba z rzutów karnych.
- Piątek to prawdziwy bombowiec i ma wpływ na sposób gry całej drużyny. Ma duże umiejętności i stawia sobie wysokie cele. Także Rafael Leao ma duże umiejętności i potencjał, który trzeba wykorzystać. Więcej jednak będę wiedział po treningach - ocenił.
Pierwszy mecz z nowym trenerem na ławce AC Milan rozegra w niedzielę, 20 października, rywalem Rossonerich będzie US Lecce. - Musimy mieć świadomość, że zagramy na San Siro. Nie może być w nas strachu czy niepokoju, tylko pozytywne myślenie. Moje motto? Zwycięstwo - zapowiedział 53-letni szkoleniowiec.