Na jednej ze stron poniedziałkowego wydania gazety czytamy, że Krzysztof Piątek "potrzebuje pomocy Correi". "Podczas gdy Milan próbuje ściągnąć gwiazdę Atletico Madryt, Piątek przeżywa kryzys. Potrzebuje pomocy Argentyńczyka, aby wrócić do strzelania. 10 milionów dzieli oba kluby" - piszą włoskie media.
Na reprezentanta Polski spadła fala krytyki po kolejnym meczu. Z Manchesterem United zagrał od pierwszej minuty, jednak ponownie nie był w stanie zdobyć gola.
"Piątka nie ma" - pisał po meczu portal milannews24.com, którego dziennikarze występ Krzysztofa Piątka ocenili na "piątkę" (1 - występ poniżej krytyki, 10 - klasa światowa). "Bardzo daleko w tyle i na poziomie fizycznym, i niestety (wydaje się) mentalnym" - dodali.
Zobacz wideo: skrót meczu Bayern - AC Milan
Serwis sportface.it dodawał, że "Piątek był najgorszy na boisku". "Próbował się uwolnić, próbował współpracować z kolegami, ale marnował okazje na strzelenie bramek. Nie chcemy być złośliwi, ale Piątek nadal szuka pierwszego gola w koszulce z "9" na plecach. Widać jednak pewne przebłyski. Zaczyna się integrować z taktyką Giampaolo" - pisał z kolei portal spaziomilan.it.
Piątek od początku przygotowań ani razu nie pokonał bramkarza rywali. Grał w spotkaniach z Bayernem Monachium (0:1), Benfiką Lizbona (0:1) i właśnie Man Utd (2:2). W każdym z tych meczów wychodził w podstawowym składzie.
Na szczęście dla niego do początku sezonu w Serie A jest jeszcze daleko. Milan rozpocznie rozgrywki dopiero 25 sierpnia od pojedynku z Udinese Calcio.
Zobacz także: Nowy gwiazdor Milanu mówi wprost o Piątku: Chcę mu asystować
Zobacz także: ICC: Manchester United - AC Milan. "Krzysztofa Piątka nie ma", "najgorszy na boisku". Włoskie media bezlitosne