Zawodnicy mieli trzy tygodnie wolnego, choć w ciągu ostatnich dni mieli do wykonania dwa treningi indywidualne. Wszystko po to, by nie przystępować "na surowo" do pierwszych zajęć na boisku.
Czytaj też: Jose Antonio Ruiz "Pirulo" piłkarzem ŁKS Łódź
- Zdajemy sobie sprawę, że jest jeszcze sześć tygodni do startu ligi, ale to zleci jak zwykle i na pewno na wszystko nie wystarczy nam czasu. Wierzę w to, że mimo trzech tygodni przerwy zawodnicy, są na takim poziomie, że możemy zacząć te przygotowania od mocnego akcentu - powiedział na konferencji prasowej trener Kazimierz Moskal.
Ełkaesiacy rozegrają sześć spotkań kontrolnych - 22 czerwca z Wisłą Płock, 29 czerwca z Radomiakiem Radom, 3 lipca z Wartą Poznań, 6 lipca rano z GKS-em Tychy, a po południu z Kotwicą Kołobrzeg, oraz 13 lipca z Koroną Kielce. Trzy pierwsze lipcowe mecze kontrolne odbędą się podczas zgrupowania w Grodzisku Wielkopolskim, które zaplanowane jest w dniach 1-9 lipca.
ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Mocne słowa o grze reprezentacji Polski. "Nie możemy oceniać stylu gry kadry, bo go nie ma"
- Według nas to wystarczy. Tak to przygotowaliśmy. Zespół nie zmienił się tak bardzo, byśmy musieli szlifować od nowa pewne elementy. Uważam, że to dobry układ, wystarczająca liczba sparingów. Sparingpartnerów mieliśmy już zaklepanych wcześniej, niż mieliśmy zapewniony awans do Lotto Ekstraklasy. Patrzyliśmy pod takim kątem, by zmierzyć się z drużynami z najwyższej klasy rozgrywkowej - skomentował szkoleniowiec ŁKS-u Łódź.
Drużyna, jak zapewnia trener Moskal, nie będzie miała problemu ze spełnieniem obowiązku o jednym młodzieżowcu na boisku. W kadrze do jego dyspozycji są Jan Sobociński i Piotr Pyrdoł. Co prawda Mikołaj Maschera i Oskar Koprowski mają zostać wypożyczeni, ale w ich miejsce przyjdą inni.
- Musimy być na to przygotowani. Skoro jest taki wymóg, nie możemy zostać z jednym czy dwoma młodzieżowcami. Jest m.in. Adam Ratajczyk, który trenuje z nami od pół roku, także włączyliśmy do treningów Artura Sójkę - wyliczał trener.
W poniedziałek łodzianie mieli jeden trening. Wzięło w nim udział 27 piłkarzy. Tylko Jan Sobociński, który odpoczywa jeszcze po mistrzostwach świata do lat 20 ma wolne i dołączy do drużyny w przyszłym tygodniu. We wtorek czekają ich badania wydolnościowe. Później do soboty włącznie zaplanowane są treningi na boisku. Ponadto w środę i piątek zespół spotka się dodatkowo rano na siłowni.
Zobacz, jak piłkarze i kibice ŁKS świętowali awans do Lotto Ekstraklasy
Do sztabu szkoleniowego włączony został Marcin Pogorzała, który będzie łączył te obowiązki z prowadzeniem drużyny rezerw. Z kolei jeśli chodzi o pożegnania, to obowiązujące do 30 czerwca br. kontrakty nie zostały przedłużone z Lukasem Bielakiem (który przeszedł do Stali Mielec), a także Mateuszem Gamrotem i Jakubem Kostyrką.
Pierwszy mecz nowego sezonu Lotto Ekstraklasa ŁKS rozegra u siebie w trzeci weekend lipca, a jego rywalem będzie Lechia Gdańsk.