Po dwóch porażkach piłkarze z RPA mieli iluzoryczne szanse na wyjście z grupy. Portugalii awans dawała wygrana, ewentualnie remis 2:2 (lub wyższy).
Pierwsze minuty meczu były wyrównane. Gracze z Afryki przystąpili do spotkania z wiarą w odniesienie zwycięstwa. W 5. minucie piłkarze z RPA mogli objąć prowadzenie. Z okolic linii pola karnego z powietrza uderzył Kobamelo Kodisang, pomylił się nieznacznie.
Z każdą kolejną minutą coraz więcej do powiedzenia mieli Portugalczycy. Szansę na gola w 14. minucie zmarnował Francisco Trincao, który z kilku metrów głową trafił w bramkarza. Gol padł pięć minut później. Z prawej strony dośrodkował Thierry Correia, fatalnie zachował się obrońca, który przepuścił piłkę. Przyjął ją Rafael Leao i szpicem buta wbił do siatki z pięciu metrów.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Reprezentacja Polski wraca do walki o Euro 2020. "Brzęczek będzie chciał coś udowodnić"
Po objęciu prowadzeniu do końca 1. połowy Portugalczycy kontrolowali przebieg meczu. Zawodnicy z Europy stworzyli sobie kilka okazji na podwyższenie wyniku, jednak w bramce RPA świetnie dysponowany był Khulekani Kubheka. Golkiper m.in. intuicyjnie odbił strzał Diogo Joty (30. min.), a kilka minut później próbę Leao.
Czytaj także: Mistrzostwa świata U-20. Argentyna wykorzystała słabości Portugalii. Historyczny triumf
Druga połowa rozpoczęła się dość niespodziewanie. Do ataku ruszyli zawodnicy z Afryki. W 51. minucie ręką w polu karnym zagrał jeden z Portugalczyków. Sędzia po analizie VAR wskazał na rzut karny, który pewnie wykorzystał James Monyane.
W 57. minucie sędzia, również po analizie VAR, podyktował "jedenastkę" dla Portugalii, także za zagranie ręką. Jota z karnego uderzył mocno, ale w zasięgu rąk Khulekaniego Kubheki. Bramkarz w tym momencie już był bohaterem swojego zespołu.
Portugalczycy byli świadomi, że remis 1:1 sprawia, że pozostanie w turnieju da im tylko zdobyty gol. Wszystko przez to, że Korea niespodziewanie 2:0 prowadziła z Argentyną (ostatecznie Azjaci wygrali 2:1). W 71. minucie Diogo Queiros omal nie wykorzystał błędu bramkarza i głową uderzył w poprzeczkę.
Sędzia doliczył do 2. połowy aż sześć minut. W nerwowej końcówce Portugalii nie udało się zdobyć gola. Ostatecznie obydwa zespoły już po fazie grupowej pożegnały się z mundialem.
Czytaj także: Mistrzostwa świata U-20: siedem goli w Tychach, Argentyna po ciekawym meczu rozprawiła się z RPA
RPA U-20 - Portugalia U-20 1:1 (0:1)
0:1 - Leao 19'
1:1 - Monyane (k.) 52'
W 60. minucie Jota nie wykorzystał rzutu karnego (Kubheka obronił).
Składy:
RPA U-20: Khulekani Kubheka - Thabo Moloisane, Fezile Gcaba, Keenan Abrahams, Sibusiso Mabiliso - James Monyane, Thakgalo Leshabela (76' Muzomuhle Khanyi), Siphesihle Mkhize, Kobamelo Kodisang - Promise Mkhuma - Oswin Appollis (65' Njabulo Blom).
Portugalia U-20: Joao Virginia - Thierry Correia, Diogo Queiros, Diogo Leite, Ruben Vinagre (54' Moura) - Nuno Santos (67' Pedro Martelo), Florentino Luis, Gedson Fernandes - Francisco Trincao, Rafael Leao, Jota (83' Pedro Neto).
Żółta kartka: Moloisane (RPA).
Sędzia: Alexis Herrera (Wenezuela).
[multitable table=1098 timetable=71830]Tabela/terminarz[/multitable]