FC Barcelona stawia ostatnie kroki swojego marszu po mistrzostwo. Dyrygent ten sam: Lionel Messi. Kapitan Barcy zagrał tak znakomicie, że zebrał owacje nawet od kibiców rywali. Argentyńczyk przed przerwą zdobył pierwsze dwie bramki dla Blaugrany i znacząco przyczynił się do piątego z rzędu zwycięstwa w lidze. A na końcu przypieczętował wysoką wygraną na miarę wirtuoza.
Wynik każe myśleć, że Real Betis nawet nie próbował postawić się gigantowi. A jednak. W pierwszych minutach inicjatywa była po stronie ekipy Quique Setiena. Gospodarze utrzymywali się przy piłce, rozgrywali i zmusili rywali do wysokiego pressingu. W ciągu kilkunastu minut zagrozić próbowali piłkarze, którzy mieli okazję grać w największych klubach Hiszpanii: Cristian Tello (kiedyś FC Barcelona) i Jese Rodriguez (dawniej Real Madryt). Doświadczenie nie pomogło. Nie zdążyli zaskoczyć lidera Primera Division.
FC Barcelona szykuje hit transferowy
Przyjezdni zaraz po upływie kwadransa rozgrywali jeden z pierwszych ataków. Do przyjęcia podania przed polem karnym szykował się Arthur Melo. Brazylijczyk został jednak sfaulowany przez Sergio Canalesa. Do rzutu wolnego podszedł Messi i w końcu trafił ze stałego fragmentu gry. Pau Lopez próbował obronić, ale nie miał większych szans.
ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: Niespodzianka! Manchester United wyeliminowany przez Wolverhampton [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Festiwal nieskuteczności urządził sobie przy okazji Luis Suarez. Statystycy zajmujący się Urugwajczykiem musieli zmierzyć się z trudnym zadaniem i liczyć kolejne zmarnowane przez niego szanse. Takie jak w 40. minucie, kiedy Marc-Andre ter Stegen znakomicie wznowił grę, a Barcelona zaczęła konstruować atak już na połowie rywali. Messi wyłożył Suarezowi piłkę, a ten trafił wprost w bramkarza.
Ciśnienie zeszło z mistrzów Hiszpanii w doliczonym czasie gry. Suarez słabo strzelał, ale jak asystował to nic, tylko klaskać z podziwu. Snajper piętą zagrał kapitanowi Barcy w pole karne, a ten dopełnił formalności.
Betis dalej przeważał, jeśli chodzi o posiadanie piłki, ale stać ich było tylko na honorowe trafienie. Kiedy zmiennicy Setiena pokonali ter Stegena było już 3:1 dla Blaugrany po efektownym przełamaniu Suareza. 32-latek urządził sobie rajd między kolejnymi obrońcami i tym razem nie spanikował w starciu z Lopezem. Reprezentant Urugwaju sprowokował rywali do odpowiedzi. Niezbyt precyzyjną centrę Tello przejął Diego Lainez, wycofał piłkę do Lorena Morona, a ten pewnie uderzył z kilkunastu metrów.
Czytaj też: James Rodriguez nie chce kontynuować kariery w Bayernie Monachium
Ale na akcję meczu trzeba było czekać do 85. minuty. Rakitić wycofał piłkę do Messiego, a ten zrobił z nią cuda. Delikatnie uderzył, ta odbiła się od poprzeczki i wpadła do bramki. Klaskać zaczęli nawet kibice Betisu.
Zespół Ernesto Valverde ma już dziesięć punktów przewagi nad drugim Atletico Madryt, które przegrało w sobotę 0:2 z Athletic Bilbao. Do końca zostało dziesięć kolejek i tylko katastrofa mogłaby sprawić, że mistrzowie Hiszpanii nie obronią tytułu. - Zawsze powtarzam to samo, musimy martwić się naszymi meczami - powtarzał przed niedzielnym meczem trener Blaugrany.
Real Betis - FC Barcelona 4:1 (2:0)
1:0 - Leo Messi 18'
2:0 - Leo Messi 45+2'
3:0 - Luis Suarez 63'
3:1 - Loren Moron 82'
4:1 - Leo Messi 85'
Betis:
Pau Lopez - Aissa Mandi, Marc Bartra, Sidnei - Joaquin (67' Emerson), William Carvalho (75' Loren Moron), Andreas Guardado, Cristian Tello - Sergio Canales, Jefe Rodriguez, Giovani Lo Celso (68' Diego Lainez).
Barcelona: Marc-Andre Ter Stegen - Sergi Roberto, Gerard Pique, Clement Lenglet, Jordi Alba - Arturo Vidal, Sergio Busquets, Arthur Melo (64' Nelson Semedo), Ivan Rakitić (88' Carles Alena) - Luis Suarez (90' Philippe Coutinho), Leo Messi.
Żółte kartki: Guardado (Betis) oraz Lenglet i Semed (Barcelona).
Sędziował:
Ricardo De Burgos Bengoetxea.
***
SD Eibar - Real Valladolid 1:2 (0:0)
1:0 - Fabian Orellana 54'
1:1 - Daniele Verde 90+1'
1:2 - Sergi Guardiola 90+3
Espanyol Barcelona - Sevilla FC 0:1 (0:0)
0:1 - Wissam Ben Yedder (rzut karny) 53'
Czerwone kartki: Darder (Espanyol) oraz Soriano (Sevilla).
Valencia CF - Getafe CF 0:0
Villarreal CF - Rayo Vallecano 3:1 (0:1)
0:1 - Mario Suarez 20'
1:1 - Karl Toko Ekambi 50'
2:1 - Karl Toko Ekambi 52'
3:1 - Gerard Moreno 88'
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | FC Barcelona | 38 | 26 | 9 | 3 | 90:36 | 87 |
2 | Atletico Madryt | 38 | 22 | 10 | 6 | 55:29 | 76 |
3 | Real Madryt | 38 | 21 | 5 | 12 | 63:46 | 68 |
4 | Valencia CF | 38 | 15 | 16 | 7 | 51:35 | 61 |
5 | Sevilla FC | 38 | 17 | 8 | 13 | 62:47 | 59 |
6 | Getafe CF | 38 | 15 | 14 | 9 | 48:35 | 59 |
7 | Espanyol Barcelona | 38 | 14 | 11 | 13 | 48:50 | 53 |
8 | Athletic Bilbao | 37 | 13 | 13 | 11 | 40:44 | 52 |
9 | Real Sociedad | 38 | 13 | 11 | 14 | 45:46 | 50 |
10 | Real Betis | 38 | 14 | 8 | 16 | 44:52 | 50 |
11 | Deportivo Alaves | 38 | 13 | 11 | 14 | 39:50 | 50 |
12 | SD Eibar | 38 | 11 | 14 | 13 | 46:50 | 47 |
13 | CD Leganes | 38 | 11 | 12 | 15 | 37:43 | 45 |
14 | Villarreal CF | 38 | 10 | 14 | 14 | 49:52 | 44 |
15 | Levante UD | 38 | 11 | 11 | 16 | 59:66 | 44 |
16 | Celta Vigo | 38 | 10 | 11 | 17 | 53:62 | 41 |
17 | Real Valladolid | 38 | 10 | 11 | 17 | 32:51 | 41 |
18 | Girona FC | 38 | 9 | 10 | 19 | 37:53 | 37 |
19 | SD Huesca | 38 | 7 | 12 | 19 | 43:65 | 33 |
20 | Rayo Vallecano | 37 | 8 | 7 | 22 | 40:69 | 31 |
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)