To był wielki dzień dla Dariusza Szpakowskiego. Dziennikarz otrzymał Złotą Telekamerę za trzy zwycięstwa w plebiscycie "Tele Tygodnia" w kategorii "Najlepszy komentator sportowy".
67-latek wyznał, że jest dumny z tego osiągnięcia i cieszy się, że dołączył do swoich redakcyjnych kolegów, Przemysława Babiarza i Włodzimierza Szaranowicza. Oni również mają w swoim dorobku tę nagrodę.
- Wsiadłem do "złotego pociągu". Pracuję w fantastycznym zespole, mam świetnych kolegów. Przed nami kolejne wielkie imprezy, które będą transmitowane na antenach TVP - wyznał.
Dariusz Szpakowski, najbardziej znany głos Polski
Szpakowski przypomniał, kto miał wielki wpływ na jego pojawienie się w telewizji w 1983 roku. - Wychowałem się na Janku Ciszewskim. Nie wyobrażałem sobie meczu bez jego komentarza. To właśnie Janek namówił mnie, żebym zrobił ten "najdłuższy krok" i rozpoczął pracę w telewizji. Niestety zmarł zanim przyszedłem. Trzeba było zmierzyć się z legendą - wspomniał.
Komentator jest znany nie tylko z pracy przy piłce nożnej, ale również przy sportach wodnych i zimowych, jak wioślarstwo czy hokeju na lodzie.
Piątek obok Lewandowskiego w ataku? Tomaszewski: To samobójstwo
ZOBACZ WIDEO Polscy piłkarze w wysokiej formie. Przepiękny gol Milika z rzutu wolnego