To miał być wielki sezon Juventusu Turyn. Po transferze Cristiano Ronaldo, mistrzowie Włoch stali się jednym z głównych kandydatów do zwycięstwa w Lidze Mistrzów. Stara Dama potknęła się jednak już na pierwszej przeszkodzie. Atletico Madryt bez problemu ograło rywali (2:0) a Portugalczyk zaliczył bardzo przeciętny występ.
Zobacz także: Szczęsny najlepszy w Juventusie
- Oczywiście nie jesteśmy zadowoleni. Pojedyncze sytuacje decydują o meczach. Wiedzieliśmy, że są bardzo groźni w stałych fragmentach, więc powinniśmy być bardziej skoncentrowani. Teraz musimy przycisnąć klawisz 'reset' - tłumaczy Giorgio Chiellini.
Piłkarze z Turynu są pod ścianą. W środę zostali znokautowani przez Atletico a włoska prasa nie daje im większych szans na awans. - Teraz mamy trzy tygodnie na przygotowanie się. W Turynie postawimy wszystko na jedną kartę. Damy z siebie wszystko - zapewnia reprezentant Włoch.
Czytaj także: Juventus przegrał w Madrycie i jest daleko od awansu
Juventus z pewnością stać na odwrócenie rywalizacji. W poprzednim sezonie Stara Dama była bardzo blisko wyeliminowania Realu Madryt, mimo iż w pierwszym meczu przegrała 0:3. Kluczową bramkę dla Królewskich zdobył jednak Cristiano Ronaldo.
Rewanżowe starcie Juventusu i Atletico odbędzie się 12 marca.
ZOBACZ WIDEO Brzęczek skomentował sytuację Wisły Kraków. "Miesiąc temu nikt nie wierzył, że przetrwają"