Bundesliga: 1.FC Koeln opóźnił egzekucję

Wielki spór na Twitterze po czerwonej kartce dla Niezgody. Padają skrajne opinie

1.FC Koeln przed spadkiem uratować może tylko cud. Na trzy kolejki przed końcem rozgrywek Kozły tracą 8 "oczek" do pozycji barażowej. Zmierzą się jednak z dwoma innymi drużynami walczącymi o utrzymanie i Bayernem Monachium. W starciu z Schalke 04 Gelsenkirchen ekipa z Kolonii pokazała swoją waleczność i w końcówce uratowała remis.

Świetnie spotkanie rozpoczęli gracze Schalke. Już w 5. minucie goście objęli prowadzenie. Po kontrze Jewhen Konoplianka dograł do Breela Embolo, a ten skierował piłkę do pustej bramki. Przyjezdni szybko zadali kolejny cios. Tym razem gola zdobył Konoplianka, a asystował mu Bastian Oczipka. 1.FC Koeln nie zamierzało się poddawać i już w 26. minucie zdobyło kontaktową bramkę, a jej autorem był Leonardo Bittencourt.

W drugiej połowie gospodarze mieli kilka okazji, by doprowadzić do wyrównania, ale udało im się to dopiero w końcówce. Kapitalnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Marcel Risse i uratował remis dla swojej drużyny, a jednocześnie przedłużył nadzieje Kozłów na utrzymanie.

W innym niedzielnym spotkaniu FC Augsburg pokonał 1.FSV Mainz 2:0. Bramki dla gospodarzy zdobyli Michael Gregoritsch oraz Alfred Finnbogason.

Wyniki:

FC Augsburg - 1.FSV Mainz 2:0 (1:0)
1:0 - Michael Gregoritsch 29'
2:0 - Alfred Finnbogason 90'

1.FC Koeln - Schalke 04 Gelsenkirchen 2:2 (1:2)
0:1 - Breel Embolo 5'
0:2 - Jewhen Konoplianka 23'
1:2 - Leonardo Bittencourt 26'
2:2 - Marcel Risse 83'

[multitable table=860 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO Kanonada strzelecka w Lipsku. TSG 1899 rozstrzelało gospodarzy [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]