Gigant chce gwiazdę FC Barcelony. Na stole nawet 100 mln euro

Getty Images / Judit Cartiel / Na zdjęciu: Pedri (w środku)
Getty Images / Judit Cartiel / Na zdjęciu: Pedri (w środku)

Pedri jest jedną z ważniejszych postaci w składzie FC Barcelony. Dziwić zatem nie powinno, że 22-letni pomocnik stał się obiektem pożądania innych klubów. O jego sprowadzeniu marzy m.in. Manchester City. Co na to "Duma Katalonii"?

FC Barcelona pozostaje spokojna w kwestii przyszłości Pedriego, mimo doniesień z Anglii o zainteresowaniu Manchesteru City. Według informacji dziennika "Marca", klub z Camp Nou nie otrzymał żadnej oficjalnej oferty za młodego pomocnika, a sam zawodnik nie jest na sprzedaż.

Media angielskie sugerują, że Manchester City widzi w Pedrim idealnego następcę Kevina de Bruyne. Mówi się nawet o przygotowywanej ofercie w wysokości 100 mln euro. Jednak w Barcelonie nie ma potwierdzenia tych informacji, choć klub rozumie, że talent Pedriego przyciąga uwagę największych europejskich drużyn.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Aż miło popatrzeć. Takie gole nie padają często!

Pedri jest jednym z najważniejszych piłkarzy w drużynie Barcelony, co potwierdza jego udział w 44 z 45 meczów w sezonie 2024/2025. Zawodnik niedawno przedłużył kontrakt z klubem do 2030 roku.

- Jestem bardzo zadowolony z przedłużenia kontraktu i chcę dalej zdobywać tytuły - powiedział Pedri.

Były zawodnik Las Palmas podkreśla swoje przywiązanie do Blaugrany. W wywiadzie dla TV3 wyraził radość z gry w klubie, który zawsze był jego marzeniem. - Zawsze chciałem grać w Barcelonie i jestem szczęśliwy, że mogę tu być - dodał.

Młody pomocnik wykazuje się także skromnością, mówiąc, że woli, aby jego koledzy zdobywali nagrody indywidualne, takie jak Złota Piłka. - Ważne jest, aby drużyna wygrywała tytuły, a ja jestem zadowolony, gdy moi koledzy odnoszą sukcesy - stwierdził Pedri.

To bardzo ważne dla "Dumy Katalonii". Celem Barcelony jest bowiem utrzymanie w składzie najważniejszych młodych piłkarzy. Z tego względu nie ma mowy o sprzedaży takich zawodników, jak Pedri czy Lamine Yamal, choć zainteresowania ze strony gigantów futbolu nie brakuje.

Komentarze (4)
avatar
Andrzej Terepora
17 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co za durny tytuł, co to za gigant, co ma problemy z wygraniem meczu w lidze ze słabeuszami 
avatar
Józef Wieczorkowski
1.04.2025
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Pedru w innym klubie nie będzie tak grał jak w Barcelonie bo.ma koło siebie chłopaków korzy grają podobne jak on bardziej technicznie 
avatar
kpt Wagner
1.04.2025
Zgłoś do moderacji
9
8
Odpowiedz
A za drewniaka garść trocin ! 
Zgłoś nielegalne treści