Serie A: gwizdy w Mediolanie. AC Milan przegrał kolejny mecz

Getty Images /  Marco Luzzani / Riccardo Montolivo i Marten De Roon
Getty Images / Marco Luzzani / Riccardo Montolivo i Marten De Roon

AC Milan został pokonany po raz ósmy w sezonie. Drużyna Gennaro Gattuso przegrała 0:2 z Atalantą Bergamo i po 18. kolejce Serie A będzie w dolnej połowie tabeli.

W tym artykule dowiesz się o:

Po kompromitującym 0:3 z Hellas Werona trener Gennaro Gattuso skoszarował podopiecznych w ośrodku Milanello. Zamiast o świątecznych spotkaniach i przygotowaniach piłkarze mieli rozmyślać intensywnie o meczu z Atalantą Bergamo. W nim akurat nie byli faworytami. W poprzednim sezonie drużyna Gian Piero Gasperiniego zafiniszowała wyżej w tabeli, a przed przyjazdem do Mediolanu nie przegrała przez ponad miesiąc.

AC Milan prowadził grę i częściej wzniecał pożar w polu karnym przeciwnika niż gasił we własnym. W 14. minucie Giacomo Bonaventura wpakował piłkę do bramki Atalanty, jednak sędzia słusznie nie uznał gola po zobaczeniu powtórki. Sekundę przed strzałem pomocnika piłka trafiła w rękę Patricka Cutrone. W 18. minucie Etrit Berisha zatrzymał groźne uderzenie Riccardo Montolivo zza pola karnego.

W tym fragmencie spotkania Atalanta atakowała sporadycznie, więc swojego gola zdobyła z zaskoczenia w 32. minucie. Po wrzutce Alejandro Gomeza z rzutu wolnego główkował Mattia Caldara. Miernie interweniował Gianluigi Donnarumma i umożliwił skuteczną dobitkę Bryanowi Cristante. Odnotować warto, że stały fragment sprokurował Cutrone, czyli ten sam piłkarz, który zaszkodził przed anulowanym trafieniem Bonaventury.

Cristante zdobył szóstego gola w sezonie i zbliżył się w rankingu strzelców Atalanty do najlepszego Josipa Ilicicia. Słoweniec jest ponadto najbardziej efektywny spośród zawodników Gasperiniego w klasyfikacji kanadyjskiej i zastanawiał fakt, że siedział na ławce rezerwowych do 64. minuty.

ZOBACZ WIDEO Lazio nie dało szans Crotone. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Piłkarzy Milanu żegnały już przed przerwą pierwsze gwizdy. W kwadransie otwierającym drugą połowę Rossoneri oddali wiele uderzeń, ale żadne do bramki przeciwnika. Ricardo Rodriguez nie oszukał bramkarza, Fabio Borini chybił, a Nikola Kalinić trafił w defensora. W 71. minucie karę za nieskuteczność wymierzył zmiennik Ilicić. Na 2:0 strzelił z bliska po dośrodkowaniu Leonardo Spinazzoliego. Pomocnik ma na koncie siedem goli i cztery asysty.

Ósma porażka oznacza, że AC Milan wylądował w dolnej połowie tabeli na 11. lokacie. Między przedsezonowymi planami a stanem rzeczywistym jest przepaść. Na pocieszenie do miejsca premiowanego awansem do europejskich pucharów podopieczni Gattuso tracą jedynie trzy punkty. Atalanta zrównała się z szóstą Sampdorią Genua. Po zapewnieniu sobie awansu do fazy pucharowej Ligi Europy złapała drugi oddech w Serie A.

AC Milan - Atalanta Bergamo 0:2 (0:1)
0:1 - Bryan Cristante 32'
0:2 - Josip Ilicić 71'

Składy:

Milan: Gianluigi Donnarumma - Ignazio Abate, Leonardo Bonucci, Mateo Musacchio, Ricardo Rodriguez - Franck Kessie, Riccardo Montolivo (82' Lucas Biglia), Giacomo Bonaventura (76' Hakan Calhanoglu) - Patrick Cutrone, Nikola Kalinić (82' Andre Silva), Fabio Borini

Atalanta: Etrit Berisha - Rafael Toloi, Mattia Caldara, Andrea Masiello - Hans Hateboer, Bryan Cristante (80' Jasmin Kurtić), Remo Freuler, Leonardo Spinazzola - Marten de Roon, Alejandro Gomez - Andrea Petagna (64' Josip Ilicić)

Żółte kartki: Cutrone, Kessie (Milan)

Sędzia: Michael Fabbri

[multitable table=871 timetable=10772]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (2)
avatar
VikingEpica
24.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Budowanie drużyny powinno zaczynać się od trenera a nie od za przeproszeniem d**y strony. Montella czy Gattuso to trenerscy leszcze na ten moment. 
5teel
23.12.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak Milan ma co kolwiek wygrać jak w składzie ma same drewna albo wystające z nich konary i sęki .Gdzie te mocarne plany Chinoli dopuki Milan konkretnie się nie wzmocni(Nie mam na mysli Drewna Czytaj całość