Ligue 1: na kłopoty Neymar. Paris Saint-Germain powiększa przewagę nad rywalami

Getty Images / Catherine Ivill / Na zdjęciu: Neymar
Getty Images / Catherine Ivill / Na zdjęciu: Neymar

To nie był dobry mecz Paris Saint-Germain. ESTAC Troyes z bramkarzem Samassą na czele długo utrzymywało czyste konto, ale sprawy w swoje nogi wziął Neymar. Brazylijczyk strzelił i asystował, a gospodarze wygrali 2:0.

Każdy zespół, który przyjeżdża na Parc des Princes ocenia się przez pryzmat umiejętności gry obronnej. Paryż jest miejscem egzaminów dla kolejnych defensyw i rzadko która wychodzi z testu z pozytywnym wynikiem.

ESTAC Troyes wróżono demolkę. W pamięci kibice mieli jeszcze upokarzające lanie 0:9 jakie niebiesko-biali przyjęli od paryżan na własnym stadionie. Tym razem jednak wielkiej strzelaniny nie było. Goście świetnie zorganizowali się w obronie i faworyt miał olbrzymie problemy ze stwarzaniem okazji. Liderowi w pierwszej połowie gra zupełnie się nie kleiła. - Powinniśmy atakować skrzydłami i szukać dośrodkowań, a my pchaliśmy się środkiem - w przerwie podawał przyczynę słabej gry Paris Saint-Germain Thomas Meunier. Rzeczywiście każde spięcie pod bramką Troyes miało miejsce po szarżach wzdłuż linii bocznej i centrach.

Najlepszą okazję gospodarze mieli po rzucie karnym. W 39. minucie Karim Azamoum przewrócił Edinsona Cavaniego, choć była to jedenastka z gatunku tych "miękkich". O tej kontrowersji nie będzie się jednak we Francji długo mówiło. Do piłki podszedł sam poszkodowany, wymienił uśmiech z bramkarzem, a następnie huknął dokładnie tam gdzie skoczył Mamadou Samassa. Malijski golkiper przed strzałem wyszedł 2 metry przed linię bramkową, co ułatwiło mu obronę, a nie jest dozwolone.

W drugiej połowie lider nadal miał kłopoty w ofensywie. Chociaż w ataku biegały gwiazdy światowego formatu, brakowało jakości. Cavani rozpamiętywał zmarnowany rzut karny, a Angel di Maria był zupełnie niewidoczny, tak jakby został w szatni.

ZOBACZ WIDEO: Sławomir Majak: Sukcesem na mundialu będzie wyjście z grupy

Sprawy w swoje nogi wziął Neymar. Najpierw w 73. minucie przechwycił piłkę przed polem karnym gości i skutecznie odpalił po długim rogu, a tuż przed końcem po długim podaniu był wyraźnie szybszy od obrońcy i idealnie obsłużył Cavaniego. Urugwajczyk z 11 metrów wpakował piłkę pod poprzeczkę.

Lider wygrał i powiększył przewagę nad rywalami do 10 punktów. Mecz numer 200 w barwach paryżan rozegrał ich kapitan Thiago Silva. Debiut w sezonie zaliczył Kevin Trapp.

Paris Saint-Germain - ESTAC Troyes 2:0 (0:0)
1:0 - Neymar 73'
2:0 - Edinson Cavani 90'

Składy:

Paris Saint-Germain: Kevin Trapp - Thomas Meunier, Thiago Silva, Presnel Kimpembe, Layvin Kurzawa, Marco Verratti, Giovani Lo Celso (70' Adrien Rabiot), Javier Pastore (88' Christopher Nkunku), Angel di Maria (70' Kylian Mbappe Lottin), Neymar, Edinson Cavani.

ESTAC Troyes: Mamadou Samassa - Mathieu Deplagne, Jimmy Giraudon, Christophe Herelle, Charles Traore, Francois Bellugou (80' Bryan Pele), Karim Azamoum, Samuel Grandsir, Saif-Eddine Khaoui (62' Benjamin Nivet), Stephane Darbion, Adama Niane (62' Hyun-Jun Suk).

Żółte kartki: Niane (Troyes).

Sędzia: Jerome Brisard.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Paris Saint-Germain 38 29 6 3 108:29 93
2 AS Monaco 38 24 8 6 85:45 80
3 Olympique Lyon 38 23 9 6 87:43 78
4 Olympique Marsylia 38 22 11 5 80:47 77
5 Stade Rennais 38 16 10 12 50:44 58
6 Girondins Bordeaux 38 16 7 15 53:48 55
7 AS Saint-Etienne 38 15 10 13 47:50 55
8 OGC Nice 38 15 9 14 53:52 54
9 FC Nantes 38 14 10 14 36:41 52
10 Montpellier HSC 38 11 18 9 36:33 51
11 Dijon FCO 38 13 9 16 55:73 48
12 EA Guingamp 38 12 11 15 48:59 47
13 Amiens SC 38 12 9 17 37:42 45
14 Angers SCO 38 9 14 15 42:52 41
15 RC Strasbourg Alsace 38 9 11 18 44:67 38
16 SM Caen 38 10 8 20 27:52 38
17 Lille OSC 38 10 8 20 41:67 38
18 Toulouse FC 38 9 10 19 38:54 37
19 ES Troyes AC 38 9 6 23 32:59 33
20 FC Metz 38 6 8 24 34:76 26
Źródło artykułu: