ROW 1964 Rybnik zdecydował się na zmianę szkoleniowca 18 września po pięciu kolejkach bez wygranej. Pozytywna reakcja zespołu była błyskawiczna. Nowy trener Roland Buchała poprowadził drużynę ze Śląska do zwycięstwa na stadionie GKS-u Bełchatów. Po nim remis z ostatnią w tabeli Gwardią Koszalin jest dla rybniczan rozczarowaniem.
ROW miał przewagę, ale nie znalazł sposobu na pokonanie Adriana Hartleba, który jest w coraz wyższej formie. Nie można tego powiedzieć o piłkarzach ofensywnych z Pomorza.
Gwardia gra coraz bardziej optymalnym składem. Po kontuzji wrócił najlepszy napastnik Przemysław Brzeziański, za którego plecami operują Kamil Poźniak oraz Michał Szubert. Przebojowości nie można odmówić na skrzydle Adrianowi Kwiatkowskiego. Pomimo niezłych nazwisk Gwardia strzeliła w 11 meczach tylko sześć bramek. To statystyka koszmarna.
Pozostałe mecze 11. kolejki zostaną rozegrane w sobotę i w niedzielę.
ZOBACZ WIDEO Hit dla gospodarzy! Zobacz skrót meczu Atletico Madryt - Sevilla FC [ZDJĘCIA ELEVEN]
ROW 1964 Rybnik - Gwardia Koszalin 0:0
Składy:
ROW: Kacper Rosa - Robert Tkocz (70' Marek Krotofil), Dawid Bober, Szymon Jary, Dawid Gojny - Mariusz Zganiacz, Mariusz Muszalik - Dawid Kalisz, Sebastian Siwek (63' Paweł Jaroszewski), Krzysztof Koch (75' Damian Koleczko) - Sebastian Musiolik (84' Dawid Drozdowski).
Gwardia: Adrian Hartleb - Aleksander Januszkiewicz, Daniel Wojciechowski, Maciej Stańczyk, Rafał Majtyka - Junpei Shimmura, Kamil Poźniak - Krystian Przyborowski (61' Patryk Baranowski), Michał Szubert, Adrian Kwiatkowski (74 Aleksander Sopel) - Przemysław Brzeziański (90 Paweł Łysiak).
Sędzia: Maciej Pelka (Piła).
[multitable table=854 timetable=10756]Tabela/terminarz[/multitable]