- Powinien poszukać sobie innego klubu - słowa Unaia Emery'ego nie pozostawiają złudzeń. Grzegorz Krychowiak nie ma co liczyć na grę w barwach Paris Saint-Germain także w kolejnym sezonie. Jeśli chce utrzymać miejsce w reprezentacji Polski, musi poszukać nowego pracodawcy.
Według włoskich mediów z oczu Polaka nie stracił Juventus Turyn. O możliwych przenosinach pomocnika do stolicy Piemontu dziennikarze z Italii pisali już w końcówce ubiegłego roku. Wtedy jednak skończyło się tylko na tym.
Teraz Massimiliano Allegri ma być bardzo zdeterminowany aby pozyskać defensywnego pomocnika, a Krychowiak jest jednym z kandydatów do podpisania umowy ze Starą Damą.
Dużą rolę w transferze Polaka mógłby odegrać Wojciech Szczęsny. Przyjaciel Krychowiaka został w środę przedstawiony jako nowy bramkarz Bianconerich i może podpowiedzieć decyzyjnym osobom w klubie, aby sięgnąć właśnie po zawodnika PSG.
Co ciekawe, jednym z kandydatów do wzmocnienia drugiej linii Juve jest Blaise Matuidi, jeden z rywali Krychowiaka do gry w podstawowym składzie jego obecnej drużyny.
Za naszego rodaka paryski klub zapłacił w 2016 roku ponad 30 milionów euro, a ten zarabia w Paryżu blisko 5 mln euro rocznie.
ZOBACZ WIDEO Kochanowski: Masłowski sparodiuje Hajtę z przyjemnością