Zacznijmy od konkretów. Obecny kontrakt Lionela Messiego wygasa 30 czerwca 2018 roku, ale za kilkanaście dni zostanie on przedłuży. Argentyńczyk zwiąże się 4-letnią umową, która zapewni mu zarobki na poziomie 30-35 mln euro netto za sezon. Będzie on oczywiście najlepiej zarabiającym piłkarzem Barcelony.
Gwiazdor FC Barcelona świętował niedawno swoje 30 urodziny. Po wygaśnięciu nowego kontraktu będzie miał już 34 lata, jednak Messi pozostanie w Katalonii na wiele lat. Marzeniem włodarzy klubu jest zatrzymanie Argentyńczyka w drużynie do końca kariery. Sam piłkarz również nie ma nic przeciwko takiemu scenariuszowi.
Messi mógłby podpisać umowę już w czerwcu, ale Duma Katalonii chciała poczekać z tym do lipca. Piłkarz obecnie przebywa w Argentynie, gdzie 30 czerwca czeka go ślub z przyjaciółką od czasów dzieciństwa Antonellą Roccuzzo. Po powrocie z urlopu napastnik oficjalnie parafuje nowy kontrakt.
Messi swoją przygodę z Blaugraną rozpoczął w wieku 13 lat. Na swoim koncie ma już 30(!) tytułów z Dumą Katalonii, a przez wielu ekspertów nazywany jest obecnie najlepszym piłkarzem na świecie. - To oczywiste, że Leo jest najlepszym zawodnikiem na świecie. Jest symbolem futbolu - przyznał Luis Enrique.
Wicemistrz Hiszpanii przygotowania do nowego sezonu rozpocznie 12 lipca. Tydzień później Barcelona wyjedzie do Stanów Zjednoczonych. Tam rozegra towarzyskie mecze z Juventusem Turyn, Manchesterem United i Realem Madryt.
ZOBACZ WIDEO ME U-21. Tomasz Kędziora: Chciałbym przeprosić kibiców