W trakcie poprzedniego sezonu kibice Rakowa Częstochowa wielokrotnie domagali się rozpoczęcia prac na stadionie. Istniały obawy, że w przypadku wywalczenia awansu częstochowski zespół będzie musiał rozgrywać swoje mecze na obiekcie w innym mieście. Ostatecznie klub otrzymał licencję, ale do końca roku musi zostać wybudowanie sztuczne oświetlenie.
O spełnienie tego warunku klub może być spokojny. - Dokumentacja projektowa sztucznego oświetlenia jest już praktycznie gotowa. Urząd Miasta chce jak najszybciej rozpisać przetarg, aby w tym roku sfinalizować budowę sztucznego oświetlenia. Równolegle trwają mniejsze prace modernizacyjne na stadionie, prowadzone przez MOSiR. Niezbędne wymogi PZPN dotyczące infrastruktury stadionu I-ligowego będą zrealizowane przed początkiem nowego sezonu, oprócz sztucznego oświetlenia, które - zgodnie z ustaleniami z PZPN - ma być gotowe do użytku na rundę rewanżową - powiedział rzecznik UM Częstochowy, Włodzimierz Tutaj.
Klub w tym roku ma otrzymać z miasta 500 tys. zł w ramach promocji poprzez piłkę nożną. W przyszłym roku wsparcie to ma być większe. - Na pewno w projekcie budżetu miasta na 2018 r. zostaną wygospodarowane środki na promocję miasta poprzez sport. W ostatnich dwóch latach pula rozdysponowana była na promocję poprzez występy częstochowskich drużyn w lidze żużlowej, siatkarskiej i piłkarskiej. Ostateczne decyzje w sprawie podziału i wysokości środków podejmuje Rada Miasta, która - jak można przypuszczać - uwzględni też pulę środków na promocję miasta poprzez grę w I lidze piłkarskiej - ocenił Tutaj.
- Raków rokrocznie korzysta z finansowego i organizacyjnego wsparcia miasta. W tym roku - licząc wszystkie inwestycje, prace modernizacyjne, koszty utrzymania stadionu (które ponosi MOSIR), dotacje dla klubu na refundację kosztów treningów na miejskim obiekcie, szkolenie dzieci i młodzieży, organizację zajęć i imprez sportowych - wszystkie tegoroczne nakłady z budżetu miasta związane z Miejskim Stadionem Piłkarskim Raków oraz działalnością klubu - mogą wynieść ok. 7,5 mln zł. Oczywiście większość tych środków to bezpośrednie wydatki miasta, sam klub jest beneficjentem wspomnianych dotacji - dodał Tutaj.
Infrastruktura jest największym problemem częstochowskiego klubu. Stadion przy Limanowskiego lata swojej świetności miał w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku i od tego czasu niewiele się zmienił. To właśnie infrastruktura może być największym problemem Rakowa jeśli chodzi o uzyskanie licencji w kolejnych latach.
ZOBACZ WIDEO ME U-21. Karol Linetty: To było naszym błędem
Zwiększą? W poniedziałek pokazali jak zwiększą!!! Zresztą te pieniądze i tak w większości wrócą do miasta, bo są na wykorzystanie boisk MOSiRu przez młodzież...
7,5 mln??? Buhahahaha. Czytaj całość