Coraz więcej wskazuje na to, że sezon Nice I ligi zakończy się niespodzianką. Awans do Lotto Ekstraklasy może uzyskać co najmniej jeden zespół, dla którego będzie do absolutny debiut na najwyższym szczeblu rozgrywek. Po sobotniej potyczce w Chojnicach Chojniczanka lub Sandecja mogą znacznie zbliżyć się do celu.
Problemy mają gospodarze, którzy u siebie nie potrafią wygrać od listopada. Gracze z Chojnic wiosną zanotowali sporo remisów. Gdyby te mecze wygrali, byliby o krok od zapewnienia sobie awansu. Z kolei Sandecja to typowy zespół własnego boiska. Ostatnio jednak gracze z Nowego Sącza przełamali się i przed dwoma tygodniami pokonali w Suwałkach osłabione Wigry 1:0. Późniejsze zwycięstwa nad Stalą Mielec w zaległym meczu i Chrobrym Głogów (wszystkie także po 1:0) dały zespołowi Radosława Mroczkowskiego pozycję lidera Nice I ligi.
Rywale są jednak tuż za Sandecją i każda strata punktów może się dla tego zespołu skończyć utratą 1. miejsca. O dobry wynik w Chojnicach będzie gościom trudniej ze względu na poważny uraz jakiego nabawił się Maciej Małkowski. Pomocnik musi przejść operację mięśnia i do gry wróci dopiero w kolejnym sezonie. Czy to będzie już w Lotto Ekstraklasie pokaże czas.
Dodajmy, że w zespole gości oprócz wspomnianego Małkowskiego zabraknie ukaranego w ostatnim meczu po raz 4. w sezonie żółtą kartką Michała Gałeckiego. U gospodarzy nadmiar "żółtek" eliminuje z występu Pawła Zawistowskiego.
Chojniczanka Chojnice - Sandecja Nowy Sącz / sob. 29.04 godz. 18:00
Przewidywane składy:
Chojniczanka Chojnice: Budziłek - Golański, Biernat, Kieruzel, Pietruszka - Podgórski, Chvedukas, Rybski, Grzelak, Biskup - Mikołajczak.
Sandecja Nowy Sącz: Radliński - Kuban, Szufryn, Piter-Bucko, Słaby, Wdowiak, Kasprzak, Baran, Trochim, Korzym, Dudzic.
Sędzia: Mariusz Złotek (Gorzyce).
ZOBACZ WIDEO Katarzyna Kiedrzynek: Nawet nie marzyłam o takim klubie jak PSG, to był dla mnie szok