25-latek urazu nabawił się w I połowie derbów Londynu. Po końcowym gwiazdku Arsene Wenger stwierdził, że sytuacja Francuza jest zła, ale czarny scenariusz się nie sprawdził, choć Francis Coquelin i tak nie pomoże Arsenalowi w kilku najbliższych meczach.
- To nie powinna być długa przerwa. Wyniki badań są optymistyczne. Pauza potrwa około trzy tygodnie - zdradził Wenger.
To oznacza, że Coquelina na pewno zabraknie w meczach ligowych z Burnley i Swansea oraz spotkaniu Ligi Mistrzów z Basel. Być może Francuz wróci do gry na mecz 3. kolejki Champions League z Ludogorcem Razgrad, który zostanie rozegrany 19 października.
Coquelin jest podstawowym zawodnikiem Arsenalu, ale pod jego nieobecność swoją szansę otrzyma pozyskany latem za 45 milionów euro Granit Xhaka.
ZOBACZ WIDEO: Cagliari - Sampdoria. Asysta Linettego i dramatyczna końcówka [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]