Młody obrońca Paweł Krzysztoporski w drużynie Młodej Ekstraklasy Górnika występował głównie na prawej stronie defensywy i w linii pomocy, jednak na środku obrony radzi sobie równie dobrze. Jego dobre występy w trzeciej po rundzie jesiennej drużynie Młodej Ekstraklasy zauważyli wysłannicy GKS Katowice i zagięli parol na uzdolnionego młodziana. Wszystko wskazuje więc na to, że niebawem 20-letni obrońca zamieni klub z Roosevelta na ten z Bukowej, gdzie miałby szanse na regularniejsze niż w Zabrzu występy.
Wychowanek RKP Rybnik latem zeszłego roku był bliski przenosin do GKS Tychy, jednak ostatecznie jego transfer do Tychów spalił na panewce i rundę jesienną spędził w drużynie trenera Marka Piotrowicza. Radził tam sobie bardzo dobrze, dzięki czemu wiosną może walczyć na pierwszoligowych boiskach w barwach katowickiej Gieksy. W pierwszej drużynie Krzysztoporski miałby nikłe szanse na grę, bowiem rywalizacja o miejsce w pierwszym składzie zabrzan jest bardzo duża, a w sytuacji realnego zagrożenia spadkiem trener Henryk Kasperczak będzie wiosną stawiał na bardziej doświadczonych graczy.
Szansą na zaistnienie w "dorosłym" futbolu jest więc dla Krzysztoporskiego przeprowadzka do klubu ze stolicy Górnego Śląska, który po rundzie jesiennej podobnie jak Górnik zajmuje ostatnią lokatę w pierwszoligowej tabeli. Do zajmującej miejsce barażowe Warty Poznań katowiczanie tracą pięć punktów.