Paweł Wojtala: Legia nie da sobie zepsuć stulecia

East News
East News

Były znakomity obrońca między innymi Lecha Poznań, Widzewa Łódź czy Werderu Brema uważa, że ekipa Stanisława Czerczesowa zrobi wszystko, żeby sięgnąć w tym sezonie po mistrzostwo Polski.

Całą zimę na pozycji lidera ekstraklasy dość nieoczekiwanie spędził Piast Gliwice, który potrafił wykorzystać problemy możniejszych rywali i pod wodzą Radoslava Latala w 21 meczach zdobył bardzo dobre 45 punktów. Co prawda, w pierwszej w 2016 roku kolejce ligowej rewelacja jesieni tylko zremisowała z Górnikiem Łęczna, ale na wyciąganie daleko idących wniosków na temat dyspozycji zespołu wiosną jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie.

- Za nami dopiero jedna kolejka, więc trudno wyrokować, jak potoczą się losy walki o tytuł. Piast grał na wyjeździe w Łęcznej i zremisował. Nie był w tym meczu stroną dominującą. Zobaczymy, co będzie dalej. Na pewno gliwiczanie znakomicie funkcjonowali jako drużyna. Całościowo dobrze to wyglądało. Wiadomo, że są w tym sezonie dużym zaskoczeniem - przyznał w rozmowie z serwisem WP SportoweFakty Paweł Wojtala.

Bezbramkowy remis Piasta wykorzystała goniąca lidera Legia Warszawa, która pokazała się z dobrej strony, rozbijając na własnym terenie Jagiellonię Białystok 4:0. Po tym zwycięstwie stołeczny zespół do ekipy z województwa śląskiego traci 3 punkty i na pewno w kolejnych spotkaniach będzie wywierał na gliwiczanach coraz większą presję.

- Myślę, że przede wszystkim groźna będzie właśnie Legia, która w 2016 roku obchodzi stulecie klubu i cel ma na pewno jeden - mistrzostwo Polski. Nikomu innemu na zdobycie tego tytułu nie pozwoli. Do dogonienia pozostał jej już tylko Piast, ale to wciąż gliwiczanie mają wszystko w swoich rękach, nogach i głowach. To od piłkarzy i trenerów Piasta zależy, jak ten sezon się zakończy. Sytuacja nie jest na pewno aż tak stykowa czy bliska, żeby już teraz, czy nawet po podziale punktów, przesądzać o tytule dla Legii - zaznaczył uczestnik Ligi Mistrzów z Widzewem Łódź w sezonie 1996/1997.

Legia Warszawa rozgrywki ligowe wznowiła z impetem, ale wciąż musi gonić Piasta
Legia Warszawa rozgrywki ligowe wznowiła z impetem, ale wciąż musi gonić Piasta

Ciekawie jest też za plecami prowadzącej dwójki. W górnej części ekstraklasy znajdują się zespoły, które po udanej jesieni pokazały się również dobrze w miniony weekend i na pewno powalczą o czołowe lokaty na koniec sezonu. Do grupy tej dołączyć powinien, chcący zapomnieć o kryzysie z pierwszej części sezonu, Lech Poznań, który pierwszy ligowy mecz w tym roku wygrał 5:2.

- Zespoły z górnej części tabeli napierają coraz mocniej. Zgodnie powygrywały swoje spotkania w pierwszej kolejce w tym roku. Jeśli chodzi o Lecha to wydaje mi się, że ma zbyt dużą stratę punktową, by mógł włączyć się do walki o mistrzostwo Polski, ale o puchary europejskie już jak najbardziej. Po drodze ma jeszcze zresztą Puchar Polski do zdobycia. Na pewno Pogoń i Cracovia też będą chciały zaznaczyć mocniej swoją obecność w tym sezonie. Gdzie to się skończy? Zobaczymy - stwierdził były reprezentant Polski.

Zobacz wideo: Marek Jóźwiak: Chińczykom pieniędzy na lepszych piłkarzy nie zabraknie

Źródło artykułu: