Carlos Bacca i Luiz Adriano zasilili już AC Milan za łącznie niespełna 40 mln euro, ale Silvio Berlusconi nie zamierza rezygnować z prób pozyskania Zlatana Ibrahimovicia. - Nadal chcemy go w Milanie - przyznał prezydent w odpowiedzi na okrzyki kibiców zgromadzonych wokół ośrodka treningowego domagających się sprowadzenia "Ibry".
[ad=rectangle]
Według włoskich mediów Berlusconi i Adriano Galliani oferują Szwedowi 3-letni kontrakt oraz pensję w wysokości 6 mln euro rocznie. Liczą, że pozostający w dobrym stosunkach ze sternikami Rossonerich agent snajpera Mino Raiola przekona go do zamiany Paris Saint-Germain na Milan. Francuzi żądają za 33-latka około 10 mln euro.
Nawet gdyby Ibrahimovicia nie udało się ściągnąć na San Siro, zespół będzie zdecydowanie silniejszy kadrowo niż w ostatnim sezonie. Wraz z kolejnymi nabytkami apetyty w klubie rosną. - Scudetto? Oczywiście musimy mierzyć tak wysoko, jak tylko się da. W każdym razie awans do Ligi Mistrzów w najbliższym sezonie będzie obowiązkowy. Myślę, że jest to w pełni wykonalne z trenerem Mihajloviciem, który jest inteligentnym i bardzo pracowitym szkoleniowcem - zapowiada Berlusconi.
Przypomnijmy, że w sezonie 2014/2015 Milan pod wodzą Filippo Inzaghiego zajął dopiero 10. pozycję w ligowej tabeli.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)