"Franz" słynie z dokręcania śruby swoim podopiecznym. - Myśleliście, że rozłożymy leżakami i będziemy pić kawę? - zwykł pytać zapytany o poziom obciążeń serwowanych piłkarzom w czasie przygotowań. Z kolei hasło "podlewanie tuj" już na stałe weszło do piłkarskiego słownika, a chodzi o sytuację z pierwszego w III kadencji Smudy w Wiśle zgrupowania Białej Gwiazdy w Grodzisku Wielkopolskim, gdy po jednym z ćwiczeń wiślacy po prostu... wymiotowali z wysiłku do doniczek z iglakami.
[ad=rectangle]
Plan przygotowań wg Smudy, zwłaszcza tych przed rundą wiosenną, urósł niemal do legendy, a od lat - w końcu były selekcjoner pracuje w ekstraklasie już ponad dwie dekady - w środowisku piłkarskim pokutuje opinia mówiąca, że drużyny "Franza" rzekomo źle wchodzą w rundę wiosenną, a wszystko jest spowodowane zimowymi obciążeniami. Hasło to wróciło po piątkowym meczu 20. kolejki T-ME, w którym Biała Gwiazda po słabym występie uległa Lechii w Gdańsku 0:1.
Postanowiliśmy sprawdzić, jak zespoły prowadzone Smudy naprawdę wchodziły w rundę wiosenną i jak punktowały w pierwszych meczach po zimowej przerwie. Za "start rundy" uznaliśmy trzy pierwsze kolejki ekstraklasy w nowym roku i takich meczów drużyny "Franza" rozegrały w sumie 43. Bilans jest korzystny dla jego ekip, bo to 20 zwycięstw, 12 remisów i 11 porażek. To oznacza 47-proc. współczynnik zwycięstw i sięgnięcie średnio po 1,67 pkt/spotkanie, podczas gdy średnia zdobytych przez drużyny Smudy "oczek" w pozostałych meczach ligowych wynosi 1,79 pkt - to naprawdę minimalna różnica.
Wyniki drużyn Franciszka Smudy w T-ME:
Bilans | Śr. pkt | % zwycięstw | |
---|---|---|---|
Ogółem | 245-118-117 | 1,78 | 51% |
Starty wiosny | 20-12-11 | 1,67 | 47% |
Poza startami wiosny | 225-106-106 | 1,79 | 52% |
Jak wygląda sytuacja w poszczególnych sezonach? Na 16 rund wiosennych, do których Smuda przygotował swoje zespoły, w czterech jego drużyny na starcie rundy więcej punktów rozdały rywalom, niż zdobyły. Miało to miejsce, gdy prowadził Widzew Łódź (1996/1997 i 1997/1998), Wisłę Kraków (2001/2002) i Odrę Wodzisław Śląski (2004/2005).
Odrę objął w grudniu 2004 roku, więc pierwsze mecze rundy wiosennej były jego pierwszymi na jej ławce. Wodzisławianie bronili się wówczas przed spadkiem z T-ME i mimo złego początku (0-2-1) wiosny, Smuda zdołał utrzymać Odrę w elicie. Mimo falstartu (1-0-2) w rundzie rewanżowej powodzeniem zakończył się też sezon 1996/1997, w którym Widzew obronił mistrzostwo Polski. Rok później się już nie udało i łodzianie zakończyli sezon na 4. miejscu.
Za prestiżowe porażki ze stołecznymi Polonią i Legią w marcu 2002 roku "Franz" zapłacił posadą trenera Wisły Kraków. Z kolei rok wcześniej wyleciał z Legii jeszcze zanim rozegrał pierwszy po zimowej przerwie ligowy mecz o punkty. Władze Wojskowych postanowiły zwolnić szkoleniowca już po pierwszym meczu 1/4 finału Pucharu Polski z Zagłębiem Lubin (0:4), choć akurat wtedy Smuda nie przesadził z obciążeniami w czasie przygotowań, a wręcz odwrotnie, o czym w swojej autobiografii wspominał Wojciech Kowalczyk: - Wiedziałem, że coś z tymi przygotowaniami nie jest tak. Tak naprawdę nie miałem nawet zakwasów, podczas gdy przez całe lata kariery w czasie ładowania akumulatorów chodziłem tyłem po schodach, bo przodem zbyt bolało. Nie miałem ochoty na nic, poza spaniem. A tu jakoś tak dziwnie, jakoś tak bezboleśnie. Za łatwo.
Średnia 1,67 pkt/mecz, 47 proc. zwycięstw i ledwie 11 porażek w 43 meczach - to bilans drużyn Franciszka Smudy na początkach rund wiosennych, który tylko nieznacznie zaniża 22-letni, ligowy dorobek "Franza".
Co ciekawe, piątkowa porażka Wisły z Lechią jest pierwszą przegraną drużyny Smudy na inaugurację rundy wiosennej od sezonu 1997/1998, gdy Widzew uległ 2:3 Groclinowi Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski i dopiero trzecią taką w historii jego pracy w polskiej ekstraklasie.
Początek rundy wiosennej T-ME w wykonaniu drużyn Franciszka Smudy w poszczególnych sezonach:
Sezon | Drużyna | Bilans T-ME |
---|---|---|
1993/1994 | Stal Mielec | 2-1-0 |
1994/1995 | Stal Mielec | 1-2-0 |
1995/1996 | Widzew Łódź | 3-0-0 |
1996/1997 | Widzew Łódź | 1-0-2 |
1997/1998 | Widzew Łódź | 1-0-2 |
1998/1999 | Wisła Kraków | 2-0-1 |
1999/2000 | Legia Warszawa | 1-2-0 |
2000/2001 | Legia Warszawa | - |
2001/2002 | Wisła Kraków | 1-0-2 |
2004/2005 | Odra Wodzisław Śląski | 0-2-1 |
2005/2006 | Zagłębie Lubin | 2-0-1 |
2006/2007 | Lech Poznań | 1-1-1 |
2007/2008 | Lech Poznań | 1-2-0 |
2008/2009 | Lech Poznań | 2-1-0 |
2013/2014 | Wisła Kraków | 2-1-0 |
2014/2015 | Wisła Kraków | 0-0-1 |
20-12-11 |
A gdyby III ligowcy mieli 10 część zarobku co nasi gwiazdorzy, to murawę darli by do spodu - tak, dali by z siebie wszystko.
Przestańm Czytaj całość