W przyszłym tygodniu zostaną podane do wiadomości publicznej wyniki audytu finansowego we Flocie Świnoujście. Na początek zapozna się z nimi prezydent miasta, następnie coraz to kolejni zainteresowani. Będzie to preludium do zapowiadanego zawiązania spółki, a trzeba pamiętać, że w sądzie w Szczecinie czeka jeszcze wniosek o upadłość klubu.
[ad=rectangle]
Flota rozgrywa zatem dwa mecze równocześnie. Ten czysto sportowy, ósmy w sezonie będzie rywalizacją z Arką Gdynia. Żółto-niebiescy to w Świnoujściu drużyna wyczekiwana. Być może najbardziej ze wszystkich aktualnych I-ligowców. Można spodziewać się niezłej frekwencji, którą dodatkowo poprawi grupa z Gdyni. Dobry wynik podopiecznych Tomasza Kafarskiego może dodatkowo poprawić klimat wokół klubu.
Na razie Flota spisuje się poprawnie. Plasuje się w środku tabeli, przegrała zaledwie dwa mecze. Przed tygodniem zremisowała 1:1 z GKS-em Tychy. Kafarski kręcił nosem i zaznaczał, że było to najsłabsze spotkanie podopiecznych w sezonie. Na środek tygodnia przewidział analizę błędów swojego zespołu. - To w niej, a nie rozpracowaniu przeciwnika widzę większe możliwości zaskoczenia - zaznaczał, a że dla związanego przez lata z Lechią Gdańsk "Kafara" nie będzie to powszedni mecz - nie trzeba przekonywać.
Właśnie dawne napięcia na linii Kafarski - kibice Arki są największym smaczkiem meczu. Minęły czasy, w których kadra gdynian została naszpikowana byłymi Wyspiarzami. Era ta została zamknięta wraz z odejściem duetu Petr Nemec i Paweł Sikora. Przed sezonem trenerem gdynian został Dariusz Dźwigała i na razie idzie mu marnie. Arka znalazła się w strefie spadkowej z dorobkiem sześciu punktów na zwycięstwo i trzy remisy.
W poprzednim meczu żółto-niebiescy przegrali u siebie 2:4 z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza. Pomimo solidnej gry w ataku znów łatwo oddała punkty przeciwnikom po katastrofalnym zachowaniu pod własną bramką. Rozpoczęte we wtorek przygotowania do starcia z Flotą były poświęcone taktyce i właśnie grze obronnej. Arka Gdynia ruszyła na zachód Pomorza w piątek po południu.
W szeregach gości można spodziewać się zmiany bramkarza, być może także kilku zaskakujących roszad w polu. Kontuzjowani są Jacek Kusiak, Paweł Abbott i Łukasz Kowalski. Flota nie ma znaczących problemów kadrowych. Nie jest wykluczony występ Sławomira Cienciały, który zakończył poprzedni mecz z czerwoną kartką, jednak była ona konsekwencją pierwszych w sezonie - dwóch żółtych.
Przed dwoma sezonami dwukrotnie wygrała Flota, a w poprzednim dwukrotnie Arka. Kto po sobotniej bitwie morskiej będzie mógł powiedzieć: "cała naprzód" w górę tabeli, a kto osiądzie na mieliźnie?
Flota Świnoujście - Arka Gdynia / sob. 13.09.2014 godz. 14.45
Przewidywane składy:
Flota: Brljak - Sołowiej, Stasiak, Cienciała - Kamiński, Niewiada, Lisowski, Brud, Reca - Olszar, Nwaogu.
Arka: Miszczuk - Glauber, Marcjanik, Sobieraj, Warcholak, Jagiełło, Łukasiewicz, Ława, Nalepa, Wojowski - Szubert.
Sędzia: Piotr Idzik (Poznań).
Zamów relację z meczu Flota Świnoujście - Arka Gdynia
Wyślij SMS o treści PILKA.ARKA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Flota Świnoujście - Arka Gdynia
Wyślij SMS o treści PILKA.ARKA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT