Towarzysko: Hiszpanie znów lepsi od Włochów, Portugalia i Ronaldo w wysokiej formie

Nie debiutujący Diego Costa, lecz Pedro Rodriguez zapewnił La Furia Roją wygraną nad Squadra Azzurra. Efektowne zwycięstwo z silnym kadrowo Kamerunem odnieśli Portugalczycy.

Drużyna Cesare Prandellego na Vicente Calderon chciała zrewanżować się Hiszpanom za porażki w finale Euro 2012 oraz półfinale ubiegłorocznego Pucharu Konfederacji. W pojedynku europejskich gigantów lepsi znów okazali się jednak podopieczni Vicente del Bosque.

Hiszpanie mieli sporą przewagę w posiadaniu piłki i często uderzali na bramkę Gianluigiego Buffona - łącznie ponad 20 razy! Świetnie poczynał sobie Pedro Rodriguez, którego rajdy siały popłoch w szeregach obronnych rywala. Przed przerwą najlepszą sytuację do otwarcia wyniku wypracowali jednak Włosi - w 4. minucie po uderzeniu Alessio Cerciego piłka zatrzymała się na słupku.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Jedynego gola w Madrycie zdobył Pedro, wykańczając świetną kombinację całej drużyny. Kapitalnym podaniem popisał się Andres Iniesta, ale trzeba przyznać, że w końcowej fazie akcji Hiszpanom dopomogło szczęście. W końcówce pojedynku jeszcze Santi Cazorla mógł podwyższyć prowadzenie gospodarzy, ale na wysokości zadania stanął Buffon.

Włosi nie zdołali zachować czystego konta, chociaż bardzo szczelnie kryli debiutującego w hiszpańskiej kadrze Diego Costę. Snajper Atletico pilnowany przez Andreę Barzagliego i Gabriela Palettę nie zdołał rozwinąć skrzydeł. Nie zmienia to faktu, że Hiszpanie po ciekawym meczu zasłużenie pokonali Włochów i udowodnili, że podczas MŚ będą bardzo trudni do pokonania.

W coraz wyższej formie na trzy miesiące przed mundialem znajdują się Portugalczycy, którzy zaaplikowali aż pięć goli reprezentacji Kamerunu. Już tradycyjnie skutecznością błysnął Cristiano Ronaldo, autor dwóch goli.

Gwiazdor Królewskich oddał dwa precyzyjne płaskie strzały z ponad 10 metrów, strzelając w ten sposób swoje bramki numer 48 i 49 w narodowych barwach. Warto odnotować, że przy golu Raula Meirelesa na 2:1 koszmarnie spisała się kameruńska defensywa.

Hiszpania - Włochy 1:0 (0:0)
1:0 - Pedro 63'

Składy:
Hiszpania:

Casillas (46' Valdes) - Azpilicueta, Martinez, Ramos (66' Albiol), Alba, Thiago, Busquets (46' Alonso), Iniesta (65' Navas), Pedro (82' Cazorla), Costa, Fabregas (46' Silva).
Włochy:

Buffon - Maggio (46' Abate), Paletta, Barzagli, Criscito (46' De Sciglio), Montolivo, Motta (62' Giaccherini), Marchisio, Candreva (46' Pirlo), Osvaldo (69' Immobile), Cerci (69' Destro).
Portugalia - Kamerun 5:1 (1:1)

1:0 - Ronaldo 21'
1:1 - Aboubakar 43'
2:1 - Meireles 65'
3:1 - Coentrao 67'
4:1 - Edinho 77'
5:1 - Ronaldo 84'

Składy:
Portugalia:

Beto (46' Eduardo) - Pereira, Rolando, Neto, Coentrao, Meireles, Carvalho (76' Veloso), Moutinho, Silva (46' Edinho, 81' Antunes), Cavaleiro (69' Varela), Ronaldo (87' Josue).
Kamerun:

Itande (46' N'Dy) - Njom, N'Koulou (46' Kana-Biyik), Chedjou (71' Nounkeu), Assou-Ekotto, Enoh, Song, Makoun (71' Matip), Aboubakar (63' Bedimo), Eto'o, Choupo-Moting (84' Idrissou).

Komentarze (2)
avatar
ikar
6.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no no no zawodnicy Realu w formie, nastrzelali tych bramek w meczach towarzyskich:) 
avatar
groniu
6.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Słaby debiut Diego Costy. Widać że nie było zgrania z nim. Ale jestem że postawią na niego na MS w Brazylii. Moim zdaniem pewniakiem także jest Negredo, dalej.... może Torres.