Na powitalną konferencję prasową Dudki na Reymonta 22 przybyło kilkudziesięciu dziennikarzy i fotoreporterów. - W Levante było więcej, ale cieszę się, że widzę te same znane mi twarze i w związku z tym nie mam stresu - uśmiechał się 65-krotny reprezentant Polski.
Słynący z uniwersalności Dudka zdradził, że trener Franciszek Smuda widzi go w roli środkowego pomocnika, a nie obrońcy, jak można było się spodziewać wobec kłopotów zdrowotnych Marko Jovanovicia: - Przychodząc do Wisły, rozmawiałem z trenerem o moich pozycjach i powiedział mi, że przychodzę na "6", czyli na defensywnego pomocnika, ale jak zajdzie potrzeba, to mogę zagrać gdzie indziej.
31-latek może powtórnie zadebiutować w barwach Wisły już w niedzielnych 187. derbach Krakowa z Cracovią. - Rozmawiałem już z trenerem na ten temat. Mamy być brany pod uwagę na mecz w niedzielę, ale czy będę grał, czy dostanę choć kilka minut? Tego jeszcze nie wiem, to wszystko zależy od trenera. Jeśli chodzi o przygotowanie fizyczne, to nie potrzebuję dużo czasu. Mam teraz treningi indywidualnie i wydaje mi się, że wyglądam dobrze. Brakuje mi tylko ogrania czysto piłkarskiego. Myślę więc, że nie potrzebuję dużo czasu, żeby wejść na ligowy poziom - twierdzi.
Nowy-stary zawodnik Wisły chce iść śladem Pawła Brożka, który po nieudanym epizodzie w Turcji, Szkocji i Hiszpanii po powrocie na Reymonta 22 wrócił do wysokiej formy. Dudka w końcu od lata 2012 roku rozegrał tylko 235 minut w siedmiu oficjalnych meczach.
- Myślałem o tym i dlatego tu jestem, żeby się odbudować. Dwa ostatnie lata były dla mnie słabe, nie grałem za wiele, miałem kontuzje. Przychodząc do Wisły, myślałem o tym, żeby znów zaistnieć. Paweł już od pół roku namawiał mnie na to, żeby choć porozmawiać z Wisłą o kontrakcie, ale zdecydowałem się na to dopiero teraz, czyli na początku stycznia - tłumaczy.
Co Dudka wie o aktualnej Wiśle? - Mogę powiedzieć coś jedynie o tym ostatnim meczu. Ciężko po okresie przygotowawczym od razu dobrze wejść w sezon. Myślę, że z kolejnymi meczami pokażemy, że będziemy mogli wygrać z każdym.
Dudka występował już w Wiśle w latach 2005-2008. Rozegrał dla niej 105 oficjalnych spotkań, a w sezonie 2007/2008 zdobył z nią mistrzostwo Polski.