6 
Adam Nawałka ogłosił nazwiska zawodników powołanych na styczniowe zgrupowanie reprezentacji Polski w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Uznanie w oczach selekcjonera znalazło 26 ligowców. Opiekun drużyny narodowej sięgnął po 24 zawodników grających w T-Mobile Ekstraklasie i 2 piłkarzy występujących na co dzień w I lidze: bramkarza Dolcanu Ząbki Rafała Leszczyńskiego i obrońcę GKS-u Bełchatów, Macieja Wilusza. - Monitorujemy zarówno ekstraklasę, I ligę, jak i przede wszystkim kluby zagraniczne. W ostatnim okresie pracy mamy bardzo dużo, kończymy ją praktycznie przed świętami. Jeszcze w ten weekend jedziemy do klubów niemieckich, do klubów holenderskich, aby sprawdzić dyspozycję zawodników już przed marcowym terminem oficjalnym. Zbieramy materiał szkoleniowy. Jest tego materiału coraz więcej. Wszystko jest poukładane jeśli chodzi o monitoring - mówi selekcjoner przed kamerą PZPN.
- Wracając do powołań dla piłkarzy z I ligi, ja już wcześniej powiedziałem, że wszyscy mają szansę, aby zagrać w reprezentacji Polski - jeżeli oczywiście będą prezentować się bardzo dobrze. Jest doskonała okazja do tego, żeby sprawdzić właśnie podczas zgrupowania zawodników krajowych, wszystkich piłkarzy, którzy się wyróżniają - zaznacza opiekun drużyny narodowej.
Decyzje Adama Nawałki wśród opinii publicznej wzbudzają jednak pewne wątpliwości. - Jeżeli chodzi o powołania, to oczywiście staraliśmy się powołać zawodników, którzy się wyróżniają, którzy są najlepsi, również w opinii trenerów klubowych. Było to konsultowane i ci zawodnicy takie powołania otrzymali - komentuje Adam Nawałka.
