Mariusz Rumak: Widać progres w naszej grze

Mimo porażki w Białymstoku Mariusz Rumak jest dobrej myśli. Optymizmem szkoleniowca Lecha napawa przede wszystkim gra ofensywna zespołu.

W meczu z Jagiellonią Białystok piłkarze z Poznania stworzyli sobie wiele dogodnych okazji do zdobycia bramki. Na przeszkodzie stawała przede wszystkim własna nieskuteczność i kapitalna dyspozycja bramkarza gospodarzy Krzysztof Baran. W słupek przymierzył Szymon Drewniak, a po technicznym uderzeniu z rzutu wolnego Barry'ego Douglasa piłka trafiła w poprzeczkę. - Nie zgadzam się z tym, że była to niezasłużona porażka. Skoro przegraliśmy, to na pewno sami się do tego przyczyniliśmy. Jagiellonia strzeliła dwie bramki, a my nie potrafiliśmy wyrównać. Nie chcę tutaj mówić o szczęściu, staram się unikać tego typu stwierdzeń - powiedział Mariusz Rumak.

Zawodnicy Lecha przez większą część spotkania rozgrywali piłkę na połowie Jagiellonii i mieli miażdżącą przewagę w posiadaniu piłki i strzałach na bramkę. Zabrakło przede wszystkim wyrachowania i tak zwanej kropki nad "i". Jeżeli do gry Kolejorza do przodu nie można mieć większych pretensji, to na pewno linia defensywna nie zaliczy tego meczu do udanych. - Akcje były dosyć płynne i potrafiliśmy nie gubić piłki w prosty sposób. Potrafiliśmy stwarzać przewagę w polu karnym, jednak nie zawsze były dobierane najlepsze rozwiązania. W związku z czym, widzę progres jeśli chodzi o grę ofensywną - podkreślił trener Lecha.

W następnej serii spotkań do Poznania zawita świetnie spisujący się Górnik Zabrze. Jednak dużą zagadką wydaje się być dyspozycja zabrzan, osłabionych odejściem Adama Nawałki. - Już skupiamy się na konfrontacji z Górnikiem. Nie będzie to łatwy mecz, ale widziałem chłopaków w szatni i jestem spokojny o ich nastawienie - zakończył Rumak.

Komentarze (12)
avatar
Lipowy Batonik
1.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za takie gadanie bzdur powinni ścinać głowy. 
marcin1ja1
1.11.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Następny mecz Lecha będę musiał oglądać zalany w trupa, żeby widzieć to co widzi Rumak. Nie wiem ile musi przegrać Lech i z jak słaby przeciwnikiem aby Rumak powiedział, że dali d****. 
avatar
fragles1
1.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do niedawna mialem wrazenie ze ten czlowiek jest nienormalny. Ale od dzis jestem tego pewien. Poprostu nie jestem w stanie tego komentowac bo napewno by tego nie dopuscili . Rumakowa mysl szkol Czytaj całość
avatar
barabasz
1.11.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jaki to progres? chyba że strata tylko 2 bramek? Rumak to drugi Majewski który uważał że ilość rzutów rożnych to przewaga zespołu a nie gole. Ciekawe ile czasu jeszcze będzie "trenerem" Lecha Czytaj całość
avatar
prorok 1
1.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rumaka powinni juz dawno odstawić od 1 zespołu , dać mu rezerwy niech się tam wykaze . To co gra Lech to jest tragedia gra bez taktyki na zywioł ,dzidy w pole karne na oślep , masa niedokładnyc Czytaj całość