Kaka czy Honda? AC Milan poszukuje wzmocnień last minute!

Odejście Kevina-Prince'a Boatenga z Milanu sprawiło, że Rossoneri na gwałt poszukują playmakera. Adriano Galliani bierze pod uwagę dwie kandydatury, a nadto myśli o pozyskaniu nowego defensora.

Według włoskiej prasy AC Milan prowadzi intensywne rozmowy transferowe. Ich celem jest ściągnięcie na San Siro Japończyka Keisuke Hondy bądź Brazylijczyka Ricardo Kaki.

Pierwszym wyborem Rossonerich jest młodszy z pomocników, jednakże CSKA Moskwa konsekwentnie odrzuca oferty. Hondzie kontrakt z rosyjskim klubem wygasa już wraz z końcem 2013 roku, ale włodarze uczestnika Ligi Mistrzów są gotowi zrezygnować z kwoty odstępnego.

Przeciągające się rozmowy z CSKA sprawiły, że Milan rozpoczął negocjacje z agentem Kaki. Brazylijczyk jest zdecydowany, by opuścić Real Madryt, jednak stawia wysokie żądania finansowe, oczekując zarobków na poziomie 8 mln euro rocznie. Czy klub z Mediolanu przystanie na warunki swojej byłej gwiazdy, jest wątpliwe.

- Wolimy pozyskać Hondę teraz niż dopiero w styczniu na zasadzie wolnego transferu. Wraz z CSKA poszukujemy rozwiązania. Jeśli chodzi o Kakę, trudno będzie dojść do porozumienia. W każdym razie tylko jeden z nich trafi na San Siro - wyjawia Adriano Galliani.

Niewykluczone, że do Milanu przybędzie także nowy, solidny stoper. Chodzi o Mamadou Sakho z Paris Saint-Germain. Według włoskiej prasy Włosi oferują za reprezentanta Francji 15 mln euro, ale mają bardzo silną konkurencję ze strony Liverpoolu. - Nasze ruchy transferowe były uzależnione od awansu do Ligi Mistrzów bądź jego braku. Zobaczymy więc, co się wydarzy - mówi wiceprezydent klubu.

Komentarze (2)
avatar
marco_er
31.08.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
no oby nie brali podstarzałego Kaki, który chce jeszcze tyle zarabiać:]