Eliminacje LM: Faworyci zgodnie wygrywali, polscy bramkarze tylko rezerwowymi

Viktoria Pilzno, Steaua Bukareszt i Metalist Charków są o krok od IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Skromne zwycięstwa odniosły m.in. FC Basel, Olympique Lyon oraz Zenit St. Petersburg.

Viktoria Pilzno po trudnej przeprawie z mistrzem Bośni i Hercegowiny bez trudu uporała się z przedstawicielem Estonii. Hat-trickiem w konfrontacji Nomme Kalju popisał się 32-letni... środkowy obrońca Marian Cisovsky. Jedną nogą w IV rundzie kwalifikacji jest także Szachtior Karaganda, który przed własną publicznością rozgromił Albańczyków.

Po cenne zwycięstwo na trudnym terenie w Tbilisi sięgnęła Steaua Bukareszt. Przy stanie 0:0 Gruzini egzekwowali rzut karny, ale Ciprian Tatarusanu obronił płaski strzał Hiszpana Xisco. Wygraną Rumunom zapewnił 19-letni Gabriel Iancu, który pojawił się na murawie w 46. minucie. Całe spotkanie na środku defensywy rozegrał Łukasz Szukała, który został ukarany żółtą kartką.

Steaua jest jednym z potencjalnych rywali Legii Warszawa w decydującym etapie kwalifikacji:


Przed wyjazdowymi rewanżami o awans obawiać będą się piłkarze Austrii Wiedeń i FC Basel. Półfinaliści ostatniej edycji Ligi Europejskiej tylko różnicą jednego gola pokonali Maccabi Tel-Awiw. Rzutem na taśmę po wygraną sięgnęło Dinamo Zagrzeb dzięki bramce Antego Rukaviny. Nowy golkiper Chorwatów, Grzegorz Sandomierski wbrew wcześniejszym zapowiedziom był tylko rezerwowym, bowiem trener Krunoslav Jurcić zaufał 20-letniemu Oliverowi Zelenice.

Faworyci zgodnie zwyciężali również w grupie niemistrzowskiej, chociaż żaden z nich nie wygrał wysoko i przekonująco. Najbliżej awansu jest Metalist Charków, który wyjazdowy sukces zawdzięcza urodzonemu w Serbii reprezentantowi Ukrainy Marko Deviciowi. Naszpikowany gwiazdami Zenit Sankt Petersburg tylko 1:0 pokonał duński FC Nordsjaelland - na listę strzelców wpisał się Aleksandr Kierżakow, wykorzystując sytuację sam na sam z bramkarzem.

Podobnie jak Sandomierski szansy od trenera nie dostał Przemysław Tytoń. Phillip Cocu zdecydował się wystawić Jeroena Zoeta i nie może być rozczarowany, ponieważ młody Holender zachował czyste konto. PSV Eindhoven zaaplikowało Belgom dwa gole i przybliżyło się do awansu. Precyzyjna "główka" Milana Bisevaca po dośrodkowaniu z rzutu rożnego sprawiła natomiast, że zwycięstwo nad Grasshoppers zapewnił sobie Olympique Lyon. Kibice Les Gones mogą być jednak rozczarowani, że ekipa Remiego Garde'a wygrała tylko 1:0.

Piękny gol Memphisa Depaya dla PSV w meczu z Zulte Waregem:

Wyniki wtorkowych pierwszych meczów III rundy eliminacji Ligi Mistrzów:

grupa mistrzowska

Szachtior Karaganda (Kazachstan) - Skenderbeu Korce (Albania) 3:0 (1:0)
1:0 - Dzidić 8'
2:0 - Murtazajew 79'
3:0 - Chiżniczenko 90'

Austria Wiedeń (Austria) - FH Hafnarfjoerdur (Islandia) 1:0 (1:0)
1:0 - Royer 25'

Dinamo Tbilisi (Gruzja) - Steaua Bukareszt (Rumunia) 0:2 (0:0)
0:1 - Iancu 64'
0:2 - Iancu 83'

Nomme Kalju (Estonia) - Viktoria Pilzno (Czechy) 0:4 (0:1)
0:1 - Cisovsky 2'
0:2 - Cisovsky 52'
0:3 - Duris 77'
0:4 - Cisovsky 90+2'

FC Basel (Szwajcaria) - Maccabi Tel-Awiw (Izrael) 1:0 (1:0)
1:0 - Stocker 39'

Dinamo Zagrzeb (Chorwacja) - Sheriff Tiraspol (Mołdawia) 1:0 (0:0)
1:0 - Rukavina 89'

grupa niemistrzowska:

FC Nordsjaelland (Dania) - Zenit St. Petersburg (Rosja) 0:1 (0:0)
0:1 - Kierżakow 49'

PAOK Saloniki (Grecja) - Metalist Charków (Ukraina) 0:2 (0:1)
0:1 - Dević (k.) 43'
0:2 - Dević 72'

PSV Eindhoven (Holandia) - SV Zulte Waregem (Belgia) 2:0 (0:0)
1:0 - Depay 61'
2:0 - Locadia 75'

Olympique Lyon (Francja) - Grasshoppers Zurych (Szwajcaria) 1:0 (0:0)
1:0 - Bisevac 64'

Komentarze (33)
wislok
31.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czekam na 4 rundę . Widać faworyci nie zawodzą,oby i Legia dała radę. 
avatar
rafiSTARTGNIEZNO
31.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ehh, gdyby Piast pokonał wtedy Szachtior... 
avatar
2przemek7_Wrzesnia
30.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziś u Bukmachera wchodziło wszystko co do faworytów. 
avatar
jerrypl
30.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No cóż największą sensacją eliminacji jest to że Kazachowie są już jedną nogą w fazie grupowej Ligi Europejskiej. Oglądałem drugą połowę meczu w Bazylei, bardzo ciekawie to wyglądało, Szwajcarz Czytaj całość
avatar
Detax
30.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe jak jutro Legia zagra.