Hiszpanie w czwartkowy wieczór pokonali Włochów, ale dopiero po rzutach karnych. Morderczy mecz kosztował mistrzów Europy i świata sporo zdrowia. Na dodatek to Brazylijczycy mają jeden dzień więcej na odpoczynek.
- Brazylia jest faworytem. Mają na koncie pięć mistrzostw świata, trzy Puchary Konfederacji, spotkamy się z nimi na Maracanie. Jesteśmy podekscytowani - powiedział Vicente del Bosque.
- Musimy jak najszybciej zregenerować się. Zrobimy wszystko co możliwe. Zagraliśmy 120 minut, ale nasi zawodnicy są przyzwyczajeni, że grają dwa mecze w tygodniu, więc dadzą z siebie wszystko w niedzielę - dodał.