Lech Poznań od wielu miesięcy próbował pozyskać Henrika Ojamaę. Kolejorz złożył Motherwell FC niejedną ofertę, jednak bez skutku. Legia Warszawa nie zaproponowała większej kwoty od Kolejorza, a mimo to w krótkim czasie dogadała się ze Szkotami. Wszystko wskazuje więc na to, że o kierunku transferu zadecydował sam piłkarz.
- Lech bardzo poważnie się mną interesował, jednak teraz nie byłoby w porządku mówić o innych klubach - ucina temat Ojamaa. - Dlaczego Legia? To wspaniały klub z długą i obfitującą w sukcesy historią oraz robiącymi wrażenie warunkami treningowymi. Ostatni sezon był wyjątkowo udany, ponieważ zespół wygrał w Polsce wszystko, co było do wygrania. Dla zawodnika kluczowe jest również posiadanie takich fanów, jacy są w Warszawie - każde spotkanie ogląda 20-30 tysięcy widzów. Kibice Legii są wyjątkowi i świetnie znani ze swojej pasji do futbolu - wyjaśnia 22-latek. - Dla mnie osobiście ważne było też to, że klub zapewnia możliwości indywidualnego rozwoju na wielu płaszczyznach pod okiem ekspertów z najwyższej półki - dodaje.
- Nie było mi trudno zdecydować się na ofertę Legii. Wszystko potoczyło się bardzo szybko, jednak zdążyłem odbyć spotkania z prezesem klubu, dyrektorem klubu i trenerem. Legia widzi we mnie potencjał, ponieważ jestem młodym zawodnikiem, a już zdążyłem pokazać się z dobrej strony w rozgrywkach na przyzwoitym poziomie. Mój nowy klub ma bardzo ambitny plany - po wywalczeniu mistrzostwa Polski i zdobyciu krajowego pucharu celuje w udany występ na arenie międzynarodowej. Działacze są zdeterminowani, by daleko zajść w Europie - tłumaczy Ojamaa.
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.
Estońskie media zastanawiają się, czy Ojamaa przenosząc się ze Scottish Premier League do T-Mobile Ekstraklasy wykonał krok w przód czy w tył. - Bardzo ciężko porównywać poziom obu rozgrywek, ale można stwierdzić, że na chwilę obecną liga polska jest w Europie uważana za znacznie silniejszą. Dzieje się tak również z powodu licznych transferów piłkarzy do czołowych lig europejskich. Czy Polska to dla mnie tylko trampolina do Bundesligi? Nie myślę o tym, póki co jestem szczęśliwy i dumny, że będę mógł występować w najlepszym polskim klubie - zapewnia były zawodnik Derby County.
"Kibice Legii są wyjątkowi i świetnie znani ze swojej pasji do futbolu". Znani są też z rozliczny Czytaj całość