Lionel Messi z powodu mięśniowego urazu w prawym udzie nie wyszedł na drugą połowę wtorkowego starcia z Paris Saint Germain. Pierwsze diagnozy mówiły nawet o trzech tygodniach przerwy, ale badania przeprowadzone w Barcelonie przyniosły znacznie korzystniejsze nowiny dla Argentyńczyka.
- Jego występ przeciwko Mallorce jest wykluczony, czas pokaże, czy będzie zdolny do gry w kolejnych meczach - poinformował jeden z lekarzy FC Barcelony. Czas powrotu do zdrowia Argentyńczyka ma wynieść do 10 dni. Przypomnijmy, że rewanżowe ćwierćfinałowe spotkanie z PSG odbędzie się już za tydzień, 10 kwietnia. Sam zawodnik na Facebooku napisał: - Nie jest tak źle, wkrótce wrócę.