Nie wiadomo o jaki klub chodzi, ludzie z otoczenia prezesa spekulują, że może być to Leicester City, z którym kiedyś Józef Wojciechowski prowadził już rozmowy.
Na czym miałaby polegać ewentualna współpraca? Anglicy kupiliby udziały, wysyłaliby do Polski zawodników, którzy nie mieszczą się w składzie drużyny na Wyspach, Polonia miałaby angielski sztab szkoleniowy. Wojciechowski musiałby jednak dalej ponosić koszty funkcjonowania klubu, np. płacić wynagrodzenie obecnym piłkarzom.
Źródło: Przegląd Sportowy