Kolejne El Clasico i kolejne napięcia. Do wybuchu doszło w środowy wieczór tuż po tym jak Lionel Messi strzelił bramkę na 3:2, która zapewniła FC Barcelonie zwycięstwo w Superpucharze. Marcelo bezpardonowo wszedł w nogi Cesca Fabregasa, został wyrzucony z boiska, a po chwili doszło do wielkiej przepychanki między wszystkimi piłkarzami i szkoleniowcami obu zespołów.
- Wizerunek Realu Madryt jest żałosny - przyznał kapitan zdobywców Superpucharu, Xavi Hernandez. - Staraliśmy się grać w piłkę, a Real Madryt nie mógł znieść zwycięstwa Barcelony.
Xavi odniósł się do ostrego zagrania Marcelo. - To było przestępcze i bestialskie wejście - zaznaczył mózg Blaugrany.
Czytaj również:
Relacja i bramki ze spotkania <-
Awantura pod koniec meczu <-
Pique: Mourinho niszczy hiszpański futbol <-
Palec Mourinho w oku Vilanovy <-
Źródło artykułu: