Przełamanie Realu Madryt. Luka Modrić zadziwił

PAP/EPA / PAP/EPA/KIKO HUESCA / Luka Modrić pięknego gola otwierającego wynik meczu
PAP/EPA / PAP/EPA/KIKO HUESCA / Luka Modrić pięknego gola otwierającego wynik meczu

Gol Luki Modricia był ozdobą potyczki w La Lidze. Real Madryt pokonał 2:0 Gironę i w tabeli zrównał się punktami z FC Barceloną.

W tym artykule dowiesz się o:

Real w La Lidze ostatnio dopadł kryzys. Królewscy nie wygrali trzech ostatnich spotkań i stracili pozycję lidera. W sobotę swoje mecze wygrały drużyny Barcelony i Atletico, i uciekły mistrzom Hiszpanii. Niedzielny rywal Girona ostatnio miał duże problemy. W pięciu ostatnim potyczkach zdobył zaledwie trzy punkty pokonując będące w kryzysie Las Palmas.

W mecz lepiej mogli wejść goście. W 5. minucie Arnau Martinez uderzał z ostrego kąta, Thiabut Courtois zdołał odbić piłkę. W odpowiedzi, po kontrze, strzał z pola karnego Kyliana Mbappe sparował Paulo Gazzaniga.

Kolejną szansę gracze gości wykreowali po dwóch kwadransach. Groźnie uderzył Donny van de Beek, Courtois odbił piłkę, Po chwili ponownie kontrę wyprowadzili gospodarze, Vinicius Junior zagrywał do Mbappe, ale dogranie wybił wracający obrońca.

Wydawało się, że do przerwy gole nie padną. Real ma jednak w swoim składzie doświadczonego Lukę Modricia, który wciąż potrafi w ważnych momentach złamać rywala. W 41. minucie Chorwat przejął piłkę wybitą przed pole karne i popisał się kapitalnym uderzeniem. Paulo Gazzaniga był bez szans.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sergio Ramos bożyszczem fanów. Szalona radość

Po zmianie stron remisu zaczęła szukać Girona. Goście mieli jednak problemy z kreowaniem zagrożenia pod bramką Królewskich. Ich ataki były bezproduktywne. To próby, nastawionego na grę z kontry, Realu wyglądały groźniej. W 52. minucie Lucas Vazquez uderzył z ok. 20 metrów. Piłka o centymetry minęła lewy słupek bramki Paulo Gazzanigi.

Z kolei sześć minut później indywidualną akcję przeprowadził Vinicius Junior. Strzał Brazylijczyka z ok. 18 metrów zatrzymał się na górnej części poprzeczki. Z kolei w 74. minucie zawodnik Realu przymierzył z dwunastu metrów. Również niecelnie. W międzyczasie Girona wciąż nie była zbyt wiele zdziałać. Courtois nie musiał interweniować.

Dwanaście minut przed końcem marzenia gości powinien zamknąć Mbappe. Francuz przyjął piłkę w polu karnym, ale strzał zdołał odbić Gazzaniga. W 83. minucie Królewscy zamknęli mecz. Vinicius zagrał do Mbappe, ten odegrał do partnera, który w sytuacji sam na sam płasko do bramki ustalając wynik spotkania.

Dzięki trzem punktom Real w La Lidze ponownie zrównał się punktami z Barceloną. Tuż za Królewskimi plasuje się Atletico. Walka o mistrzostwo Hiszpanii zapowiada się w sezonie 2024/25 pasjonująco.

Real Madryt - Girona FC 2:0 (1:0)
1:0 - Luka Modrić 41'
2:0 - Vinicius Junior 83'

Składy:

Real Madryt: Thibaut Courtois - Lucas Vazquez, Raul Asencio, David Alaba (73' Dani Ceballos), Ferland Mendy - Luka Modrić (86' Antonio Ruediger), Aurelien Tchouameni - Rodrygo Goes, Brahim Diaz (73' Eduardo Camavinga), Vinicius Junior (90' Endrick) - Kylian Mbappe.

Girona: Paulo Gazzaniga - David Lopez, Ladislav Krejci, Daley Blind - Arnau Martinez, Oriol Romeu (66' Bryan Gil), Ivan Martin (66' Yaser Asprilla), Miguel Gutierrez (75' Bojan Miovski) - Donny van de Beek (56' Arthur Melo) - Wiktor Cyhankow, Arnaut Danjuma (66' Jhon Solis).

Żółte kartki: Krejci, Solis (Girona).

Sędzia: Guillermo Cuadra.

Komentarze (3)
avatar
Philips
29 min temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hala Madrid Pacany możecie wyć 
avatar
TreserΚlonów
2 h temu
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Mekambe jak gra przeciwko lepszym to juz nic nie dobija:-)) hahah 
avatar
Userr
2 h temu
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Nie ma znawców? Nikt nie tłumaczy dlaczego czarne Ferrari za 180 mln euro nic dziś nie strzeliło? 
Zgłoś nielegalne treści